Tego horroru nie spodziewał się chyba nikt. Kilka dni temu 33-letnia Tonya Thomas z Florydy zabiła czwórkę swoich dzieci. Zbrodni dokonała nad ranem, strzelając początkowo do jednego z nastolatków, gdy ten spał. Pozostała trójka próbowała uciekać i ukryć się przed niezrównoważoną matką, jednak dzieciobójczyni wytropiła i zastrzeliła wszystkich.
Po dokonaniu morderstwa Amerykanka wysłała SMS do znajomego, w którym zaznaczyła, że pragnie zostać skremowana razem z synem i córkami. Potem popełniła samobójstwo.
Niestety, do tej pory nie wiadomo, co popchnęło 33-latkę do tak makabrycznego czynu. Jej dzieci miały 12, 13, 15 i 17 lat.
Więcej na ten temat znajdziesz na Fakt.pl: Horror! Zabiła 4 dzieci i siebie!
Michalina Żebrowska
Zobacz także:
Klątwa hrabstwa Kent: Dzieci z tych okolic rodzą się z potworną deformacją ciała
Wytrzewienie to wada rozwojowa, która zdarza się raz na 7 tys. urodzeń. Tymczasem w Northfleet przyszło już na świat dziewięć chorych niemowląt!
Tragiczny finał miłości: Zazdrosny chłopak zmasakrował ciało eks-dziewczyny!
Życie 21-letniej Dagmary nigdy już nie będzie takie samo.