Para Brytyjczyków, których za bardzo rozpaliły dubajskie noce i zbytnio ośmielił alkohol, od kilku miesięcy jest dość „sławna". Policja z Emiratów Arabskich przyłapała ich na plaży Dżumeira na miłosnych igraszkach. Zostali oskarżeni o nieobyczajne zachowanie, uprawianie seksu pozamałżeńskiego oraz picie alkoholu. Mimo poważnych, jak na kraj arabski, zarzutów spotkała ich dosyć łagodna kara - zaledwie trzy miesiące więzienia, deportacja oraz grzywna w wysokości 1000 dirgamów (około 900 złotych).
Para nie przyznała się do winy. Brytyjczycy wciąż twierdzą, że się tylko całowali. Ich obrońcy zapowiedzieli odwołanie. Kobieta w następstwie wydarzeń straciła pracę.
Władze Dubaju zaczynają walczyć z rozwiązłością, jaka zaczyna panować w Emiratach w następstwie napływu dużej liczby turystów i pracowników zagranicznych. Rządzący próbują przyswoić zachowania kultury zachodniej, ale w zgodzie z wzorcami i prawami islamu. Z jednej strony, turyści i pracownicy chcą czuć się swobodnie, a z drugiej, duchowni świata muzułmańskiego naciskają na władze o większą walkę z rozpustą oraz nieobyczajnym zachowaniem.
Podczas wakacji wypada zachowywać się tak, jak nakazuje prawo i normy społeczne miejsca, w którym się znajdujemy. To, że płacimy, nie oznacza, że możemy robić, co tylko chcemy.