Lśniące, zadbane i odpowiednio ułożone włosy mają być naszą wizytówką. Dodają naszemu wyglądowi charakteru, potrafią podkreślić nasze zalety i odwrócić uwagę od naszych ewentualnych wad. Nic więc dziwnego, że wraz z nami, zmieniają się nasze fryzury. Często eksperymentujemy, ale efekt nie zawsze jest zadowalający...
Nieodpowiednie cięcie, zła kondycja włosów, kiepsko dobrany kolor i tragedia gotowa. Niektóre z naszych bohaterek zupełnie zatraciły instynkt samozachowawczy. W ich przypadku o wiele lepszym rozwiązaniem byłoby ukrycie włosów pod grubą czapką, niż prezentowanie ich światu.
Zobaczcie najgorsze przykłady fryzur, jakie można sobie wyobrazić. Jeśli to konieczne, wyciągnijcie z nich wnioski. Pamiętajcie, że włosy to pierwszy element naszego wyglądu, który rzuca się w oczy. Im gorszy ich stan, tym gorzej jesteśmy postrzegane. Oto ekstremalne wypadki przy pracy! Fryzjerki, albo samej zainteresowanej...