Czasami przychodzi taki moment w życiu, kiedy mamy już dość „zabawy” długimi włosami. Brakuje nam czasu, żeby nad nimi zapanować, codzienna pielęgnacja urasta do rangi przykrego rytuału, są w coraz gorszym stanie i można tak wyliczać bez końca. Podejmujemy decyzję - radykalna przemiana, czyli ich znaczne skrócenie. „Na chłopaka”.
Problem w tym, że nawet jeśli zakochamy się w swoim nowym wizerunku, a lekka fryzura okaże się znacznie bardziej wygodna i praktyczna, niż dawne długie loki - musimy liczyć się z komentarzami otoczenia. I nie będą to same komplementy. Częściej ironiczne wbijanie szpili pod płaszczykiem dobrych zamiarów. Doskonale wie o tym dziennikarka portalu metro.co.uk, Holly Royce, która ścięła włosy i teraz musi tego wysłuchiwać.
Które wypowiedzi szczególnie ją denerwują? Miej to na uwadze, zanim skomentujesz metamorfozę swojej koleżanki…
Zobacz również: Pora na ostre cięcie! 7 powodów, dla których powinnaś mieć KRÓTKIE WŁOSY!
źródło: Instagram (instagram.com/hol_roy)
Wynika z tego jasno, że… nic nie wynika. Teoretycznie to komplement, bo „tobie pasują”, ale przy okazji jednak zarzut, bo „nie lubię krótkich włosów u kobiet”. Wszystko sprowadza się do tego, że panie z krótkimi włosami są beznadziejne, ale spośród nich ty jesteś najmniej beznadziejna. Argumentacja z „ale” w środku zawsze ma swoje drugie dno. A wystarczyłoby powiedzieć „dobrze wyglądasz, fajna długość”.
źródło: Instagram (instagram.com/hol_roy)
W tym momencie także nie wiadomo, co myśleć. Wydaje się, że komentatorka właśnie doceniła twoją odwagę, ale z drugiej strony… prawdopodobnie zarzuciła także lekkomyślność i zwykłą głupotę. Skoro ona by tego nie zrobiła, to znaczy, że pomysł krótkich włosów u kobiety traktuje jako absurd i błąd. Jeśli zamiary były dobre, to wykonanie już na pewno nie. Lepiej stwierdzić wprost - „brawo za odwagę”.
Zobacz również: Czy krótka fryzura może być SEXY? Oto 9 foto-dowodów, że TAK!
źródło: Instagram (instagram.com/hol_roy)
Po takich słowach wypadałoby usiąść i zapłakać nad swoim losem, ale jeszcze się wstrzymaj. To niczym nieuzasadniona opinia, która nie musi mieć odzwierciedlenia w rzeczywistości. Fakt, większość badań potwierdza, że panowie doceniają nasze długie loki. Ale jest też spora grupa fanów zadziornych chłopczyc. Poza tym - krótkie włosy nie oznaczają przecież wygolonej do zera głowy. Wciąż można je seksownie zaczesać.
źródło: Instagram (instagram.com/hol_roy)
Nawet w XXI wieku niektórym trzeba tłumaczyć, że stereotypy w większości przypadków mijają się z prawdą. Nie powinny być powielane, a już tym bardziej wypowiadane głośno. Po pierwsze - a nawet gdybym była, to co? Po drugie - co to za absurd, żeby oceniać orientację seksualną wyłącznie na podstawie uczesania? To argument w stylu - każdy facet w różowej koszulce to gej. Spuśćmy na to zasłonę milczenia.
źródło: Instagram (instagram.com/hol_roy)
A do tego jeszcze „nie płacz, to tylko włosy”. Zupełnie tak, jakby każda kobieta z krótkimi włosami żałowała swojej decyzji o cięciu zaraz po wyjściu od fryzjera. To nonsens. Jeśli masz przed sobą dziewczynę z mocno skróconą fryzurą, to nie zakładaj, że na pewno jest z tego powodu nieszczęśliwa. Zazwyczaj jest wręcz na odwrót - uwielbia swój nowy wizerunek i na pewno nie potrzebuje pocieszenia.
Zobacz również: 5 faktów o krótkich włosach