Blond, brąz, rudy – każdy z tych kolorów ma swoich zwolenników wśród mężczyzn. Faceci zwracają jednak uwagę nie tylko na kolor włosów, ale i fryzurę. Niektóre z nich cieszą się szczególnym upodobaniem, np. długie, rozpuszczone loki. Mężczyźni często wypowiadają się także negatywnie na temat kobiecych uczesań. Włosy są jednym z naszych największych kobiecych atrybutów i, zdaniem płci męskiej, nie wykorzystujemy go tak, jak trzeba. Fryzura powinna być przede wszystkim kobieca. Kolejna ważna rzecz to dopasowanie do typu urody. Są dziewczyny, którym jest dobrze w dłuższych włosach, i takie, które idealnie prezentują się w krótszych. Podobnie jest z grzywką. To nie ma aż takiego znaczenia. Skąd więc te zastrzeżenia? We wszystkim można przesadzić.
Co mężczyźni uważają za przesadę? Będziecie zdziwione, podobnie jak my. Odpowiedzi zebrałyśmy w oparciu o zagraniczne strony internetowe.
Pierwsze, wielkie zaskoczenie to...
Messy bun, czyli zmierzwiony kok, to najmodniejsza fryzura ostatniego sezonu. Czy jest kobieca, ładna? Raczej nie, ale jest modna. To decydujący aspekt. Na ulicach wszystkich większych miast i nie tylko można zaobserwować kobiece klony. Co trzecia ma na głowie messy bun. Dziewczyny, niestety musimy Was rozczarować. Faceci nie znoszą tej fryzury. Ich zdaniem jest aseksualna.
Zobacz także: Proste fryzury na wesele (Instrukcja krok po kroku!)
Fot. Pinterest.com
Panom nie podoba się także kolejna bardzo modna fryzura - half bun. Dla tych, które nie wiedzą, to małe upięcie pod postacią koka na czubku głowy. Reszta włosów pozostaje rozpuszczona. Niektórzy mężczyźni posunęli się do stwierdzenia, że dziewczyny wyglądają w nich jak `kosmitki`. Ślepe podążanie za modą chyba nie jest najlepszym pomysłem...
Fot. Pinterest.com
Dziewczyny, które poszukują swojej tożsamości i miejsca na świecie, często eksperymentują z fryzurami. Bywa, że decydują się na te radykalne. Z pewnością można do nich zaliczyć wygoloną głowę albo niektóre jej części. Faceci wyznali, żeby golenie głowy pozostawić im. Chyba że chcecie wyglądać niekobieco.
Zobacz także: Najmodniejsze kolory włosów na lato 2016! Który odcień pasuje do Ciebie?
Fot. Pinterest.com
Boxer braids to uczesanie, które jest przez niektórych nazywane fryzurą wojowniczki. Zaprezentowała ją publicznie m.in. Kim Kardashian. Ciasno splecione od góry dwa warkocze to specyficzna fryzura jak dla dorosłej osoby. Mężczyźni wyznali, że ich zdaniem kobieta przypomina w nich małą, zbuntowaną dziewczynkę. Więcej seksapilu, a mniej infantylności – zaznaczyli.
Fot. Pinterest.com
Natapirowany chełm nigdy nie cieszył się wśród mężczyzn popularnością. Po pierwsze powiększa nienaturalnie głowę. Po drugie dotknięcie takiej fryzury wywołuje w facetach strach, że ją popsują. Sam dotyk także nie jest zbyt przyjemny.
Fot. Pinterest.com
Długi warkocz jest fajny, gdy zostaje zachowana odpowiednia długość – najwyżej do kości ogonowej. To zdaniem facetów maksimum długości. Jeszcze dłuższe warkocze kojarzą im się z bardzo pruderyjnymi dziewczynami i trudno o nie dbać, co zazwyczaj widać. Końcówki są już znacznie cieńsze i bardzo zniszczone. `Lubimy długie włosy, ale bez przesady` - mówią.
Fot. Pinterest.com
Grzybek został uznany za jedną z najbardziej nietwarzowych fryzur. Mężczyźni nie mogą zrozumieć, jak można dobrowolnie się tak oszpecić. Kobieta wygląda w niej niczym niedojrzały chłopak. Grzybkowi powiedzieli zdecydowane nie.
Fot. Pinterest.com
Asymetryczne fryzury również nie cieszą się uznaniem mężczyzn. Twarz staje się w podobnej oprawie bardziej kanciasta, ale główny zarzut to niekobiecy wygląd. `Nie lubimy ostrych cięć` - deklarują faceci.
Zgodzicie się z tymi opiniami?
Zobacz także: Beauty vlogerka ścina włosy w jednym, konkretnym celu... Jakim?