Jesień i zima to najgorsze pory roku, jeśli chodzi o nasze włosy. Przyklapnięte, pod ciężarem różnych nakryć głowy, często się przetłuszczają, elektryzują. Pozbawione blasku i wigoru tracą cały swój urok... Na szczęście, katastrofy na głowie można łatwo uniknąć – wystarczy zastosować się do kilku prostych zasad.
Dla wystających spod beretu seksownych loków mróz jest bezlitosny. Przede wszystkim trwale uszkadza strukturę kosmyków, przez co włosy stają się mniej sprężyste i zaczynają się łamać. Oczywiście, noszenie ciepłych okryć również nie wpływa rewelacyjnie na kondycję naszej fryzurki – skóra poci się i wytwarza więcej łoju – jednak, z dwojga złego, lepiej już ukryć czuprynę pod wełnianą czapką niż narazić ją na destrukcyjne działanie niskich temperatur.
To nic, że jeszcze niedawno myłaś głowę 3-4 razy w tygodniu, a teraz mogłabyś robić to codziennie. Zimą włosy mają zupełnie inne wymagania. Z powodu dużych wahań temperatur szybciej się przetłuszczają, elektryzują, może również pojawić się łupież. Staraj się więc dostosować pielęgnację kosmyków do ich potrzeb. Przede wszystkim zainwestuj w profesjonalny regenerują szampon na zimę, który doskonale odżywi zniszczone włosy, a przy okazji zapobiegnie ich elektryzowaniu. Pamiętaj również o odpowiedniej technice mycia włosów. Przede wszystkim nie trzyj mocno czupryny, tylko delikatnie masuj głowę. Włosy płucz chłodną wodą, która zamknie łuskę, dzięki czemu twoja fryzura będzie pięknie błyszczeć.
Podstawowym błędem, jaki popełniają kobiety, jest wychodzenie z wilgotnymi włosami na mróz. Często je podsuszamy i wybiegamy na dwór. Wtedy włosy doznają tzw. szoku termicznego. Wilgoć w nich zawarta, po zetknięciu z mrozem, rozsadza włosy od środka. W efekcie, wiosną, zamiast bujnej, zdrowej fryzury, możemy się spodziewać popękanych włosów, które swoją strukturą przypominają puch.
Zimą warto pokusić się o własnoręczne przygotowanie domowych zabiegów, które w ekspresowym tempie przywrócą kosmykom zdrowy, piękny wygląd. Świetnie sprawdzi się chociażby jajeczno-piwny kompres dla włosów matowych. Jak go przygotować? Wymieszaj 30 ml piwa i jedno jajko. Tak przygotowaną maskę rozprowadź na mokrej czuprynie, owiń folią aluminiową i zostaw na 15 minut. Na koniec dokładnie spłucz.
W chłodne miesiące odporność naszego organizmu drastycznie spada. Ciało musi przecież walczyć z niskimi temperaturami i wirusami, do tego dochodzi jeszcze dieta uboga w witaminy i minerały. Złe odżywianie bardzo niekorzystnie wpływa również na nasze włosy. Aby zapobiec wypadaniu kosmyków, warto wzmocnić czuprynę od środka. Obok zbilansowanej diety, pomocne będą również specjalne suplementy zawierające w swoim składzie przede wszystkim krzem, cynk i żelazo.
Gdy temperatura za oknem spada mocno poniżej zera, zaleca się zrezygnowanie z bardzo inwazyjnych zabiegów chemicznych, typu trwała ondulacja czy superjasne utlenianie na blond, które dodatkowo osłabiają strukturę włosów. Istotne jest za to regularne podcinanie końcówek, dzięki czemu stają się mniej podatne na mechaniczne uszkodzenia.