Każda z nas marzy o lśniących i zdrowych włosach, ale te często odmawiają posłuszeństwa. Problemy są dwa - albo szybko się przetłuszczają, albo wręcz przeciwnie - pomimo nawilżania pozostają bardzo suche. Jak sobie z tym poradzić w zaciszu własnego domu? Zdradzamy proste i sprawdzone metody na przesuszone włosy.
Warto od nich zacząć, zanim udasz się po pomoc do profesjonalisty. Być może problem nie jest aż tak poważny, jak się wydaje i domowa maseczka czy odżywka zdziałają cuda. Zwłaszcza, że proponowane przez nas sposoby są całkowicie naturalne, a niezbędne składniki znajdziesz w kuchni. To zawsze lepsze rozwiązanie, niż agresywne środki chemiczne.
Do dzieła!
Jak wyglądają włosy, które nie były podcinane od pięciu lat?
fot. Thinkstock
Oto proste w wykonaniu i skuteczne maski na przesuszone włosy. Wystarczy połączyć ze sobą wszystkie składniki, dokładnie wymieszać i nałożyć na włosy. Zmyj ją po 20-30 minutach.
Maseczka majonezowa: połącz majonez z oliwą z oliwek w takich samych proporcjach (np. 2 łyżki jednego i drugiego składnika).
Maseczka miodowa: 2-3 łyżki płynnego miodu, tyle samo oliwy z oliwek, a dodatkowo kilkanaście kropli olejku rycynowego (możesz dodać także witaminę A+E, którą znajdziesz w aptece).
Maseczka jajeczna: wykorzystaj wyłącznie żółtka (2-3), dodaj sok z połowy cytryny i kilka kropli olejku rycynowego.
Maseczka awokado: obierz i utrzyj dokładnie 1 awokado w blenderze, dodaj łyżeczkę octu winnego oraz 2-3 łyżki tłustej śmietany.
fot. Thinkstock
Odżywka z siemienia lnianego: zagotuj szklankę wody i 2-3 łyżki siemienia lnianego. Namocz włosy lub spryskaj go wywarem. Odżywki nie należy zmywać.
Odżywka wzmacniająca: do jej wykonania będziesz potrzebowała ziela pokrzywy, łopianu i tymianku, jeśli masz dostęp do tego składnika - dodaj również liść nasturcji. Wszystko zagotuj w litrze wody i przepłucz wywarem włosy.
Odżywka drożdżowa: w połowie szklanki ciepłej i przegotowanej wody rozpuść 1-2 łyżki świeżych drożdży, dodaj 1-2 łyżki soku z cytryny i wymieszaj. Mieszanką zwilż włosy, a po 20-30 minutach zmyj.
Odżywka z nafty: do miseczki wlej odrobinę nafty kosmetycznej, kilka kropli olejku rycynowego, a także olejki eteryczne (np. tymianek, rozmaryn, lawenda) i łyżkę oliwy. Nałóż na włosy i pozostaw nawet na kilka godzin, po czym zmyj.
fot. Thinkstock
W przypadku bardzo suchych końcówek włosów warto zastosować wspomniane maseczki i odżywki domowej roboty. Twoim wrogiem jest na pewno bardzo gorąca woda i suszarka. Warto myć głowę letnią wodą, delikatnie wytrzeć ręcznikiem i pozwolić im naturalnie wyschnąć.
Możesz spróbować nałożyć na nie mieszankę jogurtu naturalnego z miodem. Korzystne działanie wykazuje również piwo wymieszane z żółtkiem. Przydać może się także olejek kokosowy, który natłuści końcówki.
W większości przypadków wskazane jest skrócenie włosów. Po wizycie u fryzjera pamiętaj o nie przesuszaniu ich i stosowaniu odżywek. Jeśli nie tych ze sklepu, to właśnie wykonanych własnoręcznie.
fot. Thinkstock
To niestety częsta przypadłość, kiedy decydujesz się na użycie rozjaśniacza. Z pomocą przyjdą zaprezentowane wcześniej maseczki i odżywki, ale warto wykonać także nawilżającą mgiełkę na włosy.
W połowie szklanki wody zagotuj 1 łyżeczkę siemienia lnianego. Wywar przelej do butelki z atomizerem, dodaj pół szklanki soku z aloesu (dostępny w wybranych aptekach, a także sklepach ze zdrową żywnością) i kilka kropli ulubionego olejku eterycznego. Porządnie wstrząśnij i spryskaj mgiełką włosy.
Unikaj mycia głowy w bardzo gorącej wodzie i suszenia ich suszarką. Warto regularnie wcierać we włosy naturalne oleje, takie jak lniany, rycynowy czy arganowy.
Zobacz także: Lubicie kokardki? Bo my kochamy!