Być może mężczyźni wolą blondynki, ale to nie dla nich tak wiele dziewczyn utlenia włosy do platynowego odcienia. Blond po prostu odmładza i dodaje kobiecie blasku. Osiągnięcie złotego koloru nie jest łatwe, dlatego najczęściej decydujemy się na pomoc profesjonalistów.
Oprócz całkowitej koloryzacji, podejmujemy walkę z odrostami i nieszczęsnymi żółtymi plamami. Poznaj 7 problemów, które zrozumieją tylko dziewczyny o jasnych włosach!
1. Zielono mi
Jeśli zapomnisz założyć na basen czepka, szybko przekonasz się, że chlor barwi rozjaśniane włosy na wyjątkowo nieestetyczny, zielony kolor.
2. Żółte refleksy
Nie chodzi nam bynajmniej o modne sombre, ale raczej o żółto-miedziane odcienie, których trudno się pozbyć. Większość farbowanych blondynek musi w tym celu używać fioletowej płukanki, która nada czuprynie pożądany chłodny odcień.
3. Jasne rzęsy
Jeśli jesteś naturalną blondynką, twoje rzęsy są ledwie widoczne. Oczywiście zanim nałożysz na nie podwójną warstwę maskary!
4. Nieznośne odrosty
To zmora wszystkich farbujących włosy kobiet. Problem w tym, że przy jasnych odcieniach są szczególnie uciążliwe, ponieważ widać je już kilka tygodni po farbowaniu.
6. Musisz myć włosy codziennie...
...ponieważ te w jasnym odcieniu wyglądają na brudne już następnego dnia. Nie dotyczy to brunetek, które mogą oszczędzić czuprynie kąpieli nawet przez kilka dni.
5. Koszty rosną
Jeśli rozjaśniasz włosy, musisz liczyć się z comiesięczną, kosztowną wizytą u fryzjera; niezależnie od planów na wakacje, randek i innych okoliczności, po prostu musisz iść do salonu, żeby utrzymać upragniony kolor.
7. Wsuwki w kolorze blond nigdy nie pasują
Tak naprawdę ich ocień przypomina żółtą musztardę, przez co zawsze są widoczne i wyglądają nieestetycznie.
A Wy jaki macie kolor włosów, dziewczyny?