Oglądając telezakupy, można odnieść wrażenie, że ludzkość radzi sobie dosłownie z każdym problemem. Mocno zabrudzone fugi w łazience, żółte zęby, mechacący się sweter czy nadwaga – w firmach wysyłkowych kupisz gotowe rozwiązanie za śmiesznie małe pieniądze. Podekscytowani prezenterzy zapewniają, że to rewolucyjny wynalazek, który dosłownie zmieni Twoje życie. Wystarczy zadzwonić i zamówić. Brzmi całkiem zabawnie, ale są miejsca na świecie, gdzie w ten sam sposób sprzedaje się... operacje plastyczne.
Konkretnie mówiąc – nie same zabiegi, ale nieinwazyjne zamienniki, które mają przynieść identyczny efekt. W niektórych azjatyckich krajach, wśród których prym wiedzie Japonia, reklamowane są wynalazki, które kosztują równowartość kilkudziesięciu złotych, a działają niczym operacja za kilkanaście tysięcy. Wystarczy zaopatrzyć się w gumowo-plastikowy gadżet, by poprawić wygląd każdego fragmentu swojego ciała.
Dzisiaj skupimy się na twarzy, bo w tej dziedzinie oferta jest najszersza. Na tamtejszym rynku dostępne są akcesoria, które działają niczym lifting twarzy, korygują kształt nosa, ust, powiek itd. Wierzycie, że to działa?
Zapomnij o inwazyjnej korekcji nosa. Oto urządzenie, które sprawi, że będzie smuklejszy, a ruchomy młoteczek pozbędzie się niepożądanego garba.
Gadżet, który prezentuje się raczej dwuznacznie, ale ma całkiem niewinne zastosowanie. Powiększa usta oraz zmienia ich kształt. Po jego zastosowaniu wreszcie uśmiechniesz się od ucha do ucha!
Wynalazek, którego Twój partner nigdy nie chciałby na Tobie zobaczyć. Specjalna maska ma podobno działanie odmładzające, a także liftingujące.
Problem, który dotyczy zwłaszcza Azjatów. Jeśli Twoje powieki nie mają ładnego kształtu i bardziej przypominają wałeczki nad oczami, oto gadżet, który doprowadzi je do porządku.
Kolejny wynalazek dla osób zakompleksionych z powodu nosa. Systematyczne noszenie nakładki ma sprawić, że nasz nos będzie znacznie smuklejszy.
Z wiekiem mięśnie tracą swoją sprężystość. Nic więc dziwnego, że wiele dojrzałych kobiet boryka się ze smutnym wyrazem twarzy. Na szczęście da się to powstrzymać. Ta nakładka ma sprawić, że znowu będziesz uśmiechała się tak, jak trzeba.
Lifting w wersji mechanicznej. Wystarczy zaczepić spinki od skroni, przez tył głowy, aż do drugiej skroni. W ten sposób skóra twarzy staje się napięta i znikają największe zmarszczki
Kolejny wynalazek, który podobno czyni cuda. Wystarczy włożyć go do ust i włączyć. Urządzenie mocno wibruje, a w ten sposób podobno ćwiczy mięśnie naszej twarzy. Już nic nam nie opadnie, a zmarszczki nie będą miały żadnych szans!