Szokująca prawda o trądziku

Czy codziennie rano stajesz przed lustrem i namiętnie rozdrapujesz krostki na twarzy? To trudny do wyleczenia trądzik przeoczosowy.
Szokująca prawda o trądziku
21.07.2008

Trądzik przeoczosowy (z zadrapania) to pewien rodzaj psychonerwicy. Dermatolodzy definiują go jako chorobę o podłożu psychicznym i zakażeniowym zarazem. Zaczyna się bardzo niewinnie – u niektórych nastolatków w okresie dojrzewania pojawia się nawyk wyciskania strupków i grudek. Z czasem jednak zmienia się on w prawdziwą obsesję. Przyczyną takiego zachowania jest brak wiary w siebie, permanentne myślenie o problemach skórnych oraz upatrywanie w nich powodów niepowodzeń.

Człowiek dotknięty trądzikiem z zadrapania boi się odrzucenia ze strony rodziny i przyjaciół oraz nie wierzy w jakiekolwiek powodzenie leczenia. Całe jego życie skupia sie na chemicznym i mechanicznym usuwaniu pryszczy. Często mało nasilony trądzik przybiera nienaturalną postać. W wyniku drapania skóry oraz wyciskania pryszczy i zaskórników pojawiają się stany zapalne, wybroczyny i strupki. Prowadzi to do powstawania głębokich blizn i otwartych ran, a w efekcie nieodwracalnych uszkodzeń skóry. Znane są przypadki obrywania zmian trądzikowych za pomocą nożyczek lub cążków do paznokci oraz zgniatania ich za pomocą pęsety.

Na skutek znacznego pogorszenia stanu skóry u cierpiących na tę odmianę trądziku pojawiają się myśli samobójcze. Kobiety mają problemy z regularnym miesiączkowaniem, a w skrajnych przypadkach miesiączka zanika. Pacjentki z trądzikiem przeoczosowym częściej popadają w anoreksję, ponieważ stosują się do dietetycznych wskazówek, mających pomóc w akneterapii. Czasami nic nie jedzą, pijąc jedynie wodę mineralną.

Leczenie trądziku z zadrapania jest żmudne i skomplikowane. Pacjent powinien współpracować z psychiatrą oraz dermatologiem. Specjaliści zalecają stosowanie leków przeciwdepresyjnych oraz przeciwlękowych. Nie bez znaczenia jest pomoc i wsparcie ze strony najbliższych. Cierpiący na trądzik przeoczosowy musi odzyskać wiarę w siebie oraz swoją atrakcyjność.

Polecane wideo

Komentarze (119)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 01.04.2012 21:26
Ja na przykład jako nastolatka nie miałam żadnych problemów nie wiedziałam co to trądzik czy pryszcze teraz mam 24 i czasami zdarzają mi się wypryski-przed okresem ale ogólnie bardzo dbam o swoją cerę.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 13.11.2010 18:47
Nieprawda! Ja jestem przeraźliwie pryszczata i rozdrapuje pryszcze a jakoś jestem stanowczo przeciwko anoreksji a myśli samobójcze u mnie to niedorzeczność i idiotyzm!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 21.01.2010 17:35
„Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 12.08.2009 00:16
Podobno 90 % nastolatków ma trądzik. To nie prawda !!! Moim zdaniem ma go 40% ;(
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 12.06.2009 09:48
[quote="Gosc"]mam 18 lat i jest juz lepiej od czasu do czasu jakis pryszczol wyskoczy.ale jeszcze 2 lata temu to moja broda była calym jednym pryszczem :o masakra nienawidze pryszczy!! zreszta mam slady po kazdej najmniejszej krostce..:([/quote] lepiej użyj kremu na blizny, i bardzo pomoże bo ja tez mam 18 lat i używam krem na blizny i juz mi przeszło i mam lepszą cerę...tylko ze badzo suchą bo, ciągle uzywałam zelu do mycia oczyszczającego...a to zle wpływa na wrażliwą skórę...zawsze na noc smaruję buzię kremem nivea;D jest super, a na dzien krem na blizny i potem na to podkład i juz;)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie