Wydawało się, że to tylko chwilowa moda, ale dziewczyny z całego świata okazały się bardziej konsekwentne, niż można było podejrzewać. Kiedy w ubiegłym roku pojawiły się pierwsze głosy na temat powrotu do naturalności, niektóre z nas podjęły to wyzwanie. Zmęczone ludzkimi spojrzeniami i przymusem depilacji każdej części ciała, odrzuciłyśmy maszynki, by sprawdzić, czy można bez tego żyć. Okazuje się, że tak, czego najlepszym dowodem są podobne fotografie.
Każdego dnia na profilach młodych kobiet na Instagramie, Facebooku i Twitterze pojawiają się kolejne zdjęcia. Na pierwszym planie uśmiechnięta twarz, ale tuż obok – owłosiona pacha. I chociaż nie wszystkim moda na zarośnięte ciało przypadła do gustu, przez tak długi czas niektórzy zdążyli się przyzwyczaić. Kiedyś na podobny widok reagowano oburzeniem i zniesmaczeniem, a dzisiaj to już nic wielkiego. Owłosione kobiety przyzwyczajają opinię publiczną, że uroda ma różne oblicza.
Selfie z zarośniętą pachą jest już zjawiskiem powszechnym. Niektóre modelki idą o krok dalej i farbują swoje włosy... Byłybyście skłonne pokazać się z czymś takim?