Kobiety w Europie nie mają łatwego życia. Klimat zdecydowanie nie sprzyja naszemu dobremu samopoczuciu. Zwłaszcza, że bywają lata, kiedy pozbawiona słońca i mroźna zima trwa nawet 4-5 miesięcy. Nie powinno zatem dziwić, że w tym czasie nieszczególnie przejmujemy się swoim wyglądem. Ukryte pod szczelnym odzieniem pozwalamy sobie na zaniedbania, które w miesiącach letnich są wręcz niedopuszczalne. Wiele wskazuje na to, że w tym roku znowu sobie odpuścimy.
Wiosną motywująco działa na nas perspektywa wakacji. Zaczynamy zrzucać zbędne kilogramy, dbać o swoją skórę i kondycję całego ciała. Latem doceniamy, że ciężka praca nad sobą przyniosła świetne efekty, a słoneczna aura pobudza nas do dalszego działania. Jesienią tracimy wszelkie nadzieje, by zimą zupełnie się zaniedbać. Jeśli Twój każdy kolejny rok wygląda podobnie, powinnaś wiedzieć, że nie jesteś sama.
Z ankiety przeprowadzonej przez jedną z brytyjskich sieci siłowni wynika, że zdecydowana większość z nas w okresie zimowym nie dba o siebie wcale. Z łatwością przybieramy na wadze i odpuszczamy sobie wszelkie zabiegi kosmetyczne, bo w końcu i tak nikt nie zauważy różnicy. To błąd!
Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej grupie ponad 2 tysięcy kobiet. Ich szczere odpowiedzi nie pozostawiają wątpliwości, że miesiące zimowe traktujemy jako urlop od dbania o siebie. Co roku powtarzamy ten sam błąd, a później możemy już tylko płakać nad swoją bezmyślnością. Połowa ankietowanych pań przyznała, że ciemne i chłodne dni nie sprzyjają przejmowaniu się swoim wizerunkiem. 60 procent twierdzi, że brakuje im energii, by coś ze sobą zrobić.
Zamiast spędzać aktywnie czas, co czwarta z nas leniuchuje niemal każdego dnia na kanapie przed telewizorem. Oglądamy cokolwiek, byle zabić nudę. Najchętniej sięgamy po całe sezony ulubionych seriali i pochłaniamy je w kilka wieczorów. Połowa przy okazji pochłania ogromne ilości śmieciowego jedzenia. 2/3 przyznaje się do lenistwa – przynajmniej jesteśmy szczere.
Zdajemy sobie sprawę, że wyglądamy coraz gorzej, więc niechętnie wychodzimy z domu. Zapomnij o romantycznej kolacji w restauracji – znacznie łatwiej zjeść pizzę na kanapie, bo to nie wymaga długiego szykowania się. Taką filozofię wyznaje co druga z nas. Jak jeszcze zaniedbujemy swój wygląd?
Co trzecia kobieta przyznaje, że zimą rezygnuje z butów na jakimkolwiek obcasie, wybierając wyłącznie te na płaskiej podeszwie. Z jednej strony to uzasadnione, bo chcemy czuć się stabilnie na śliskiej powierzchni. Z drugiej jednak – ankietowane bez ogródek twierdzą, że zwyczajnie nie zależy im na tym, jak wyglądają. Może stąd ogromna popularność obuwia w stylu emu?
Podobnie duża grupa całkowicie zapomina o swoich stopach. Nie malujemy paznokci i nie przejmujemy się zrogowaciałym naskórkiem. W zapomnienie odchodzi również depilacja okolic intymnych. Obecność mężczyzny nie jest dla nas wystarczającą motywacją.
Aż 60 procent z czystym sumieniem przyznaje się do znacznego przybrania na wadze. W końcu łatwo to ukryć pod grubą warstwą odzieży. Lenistwo wygrywa ze wszystkim!