Mogłoby się wydawać, że w dobie Internetu oraz kolorowych magazynów, współczesne kobiety szukają porad na temat urody właśnie w środkach masowego przekazu. Nic bardziej mylnego. Ankieta, przeprowadzona niedawno w Wielkiej Brytanii, wykazała bowiem, że w kwestiach związanych z dbaniem o wygląd przedstawicielki płci pięknej radzą się najczęściej swoich matek, a także używają tych samych kosmetyków, co one.
Naśladowanie mam zaczyna się zazwyczaj w wieku około 13 lat. Wtedy to podkradamy im kremy, szminki, czy tusze do rzęs. - Aż 40 proc. kobiet w wieku 18-24 lat kontynuuje ten proceder, chociaż kosmetyki ich matek z reguły nie nadają się do młodej skóry – zauważa serwis koktajl24.pl.
Co ciekawe, zaledwie 5 proc. ankietowanych przyznało, że „wyroczniami urodowymi” są dla nich gwiazdy. Na tym polu bezkonkurencyjna okazała się Cheryl Cole - to z jej opiniami w kwestii dbania o wygląd najczęściej liczą się Brytyjki.
A dla Was kto jest autorytetem, jeśli chodzi o pielęgnację urody?