Spośród wszystkich części ciała, które kobiety depilują, najbardziej problematyczne są okolice bikini. Po pierwsze bardzo trudno jest osiągnąć pożądaną gładkość, o kształcie włosów, które ewentualnie chcemy pozostawić, już nie wspominając. Nie każdą dziewczynę stać na wizytę w salonie i depilację laserową. Po drugie usuwanie włosów łonowych jest bolesne. Czego jednak nie robi się dla pięknego wyglądu?
Żeby depilacja przyniosła jak najlepszy efekt i była jak najmniej nieprzyjemna trzeba przestrzegać kilku zasad.
Kawa pobudza nasze ciało, w związku z czym skóra staje się jeszcze bardziej wrażliwa. Jeżeli chcesz, żeby depilacja była mniej bolesna, zrezygnuj z picia kawy, dopóki nie usuniesz owłosienia. Na dwa dni przed depilacją zafunduj sobie peeling okolic bikini, a proces pozbywania się owłosienia będzie jeszcze łatwiejszy.
Zobacz także: Jak uzyskać promienny wygląd przy minimalnym nakładzie czasu?
Fot. Thinkstock
Prowadząc ostrze po skórze, narażamy ją na otarcia i skaleczenia. Na pewno zdarzyło się to kiedyś także Tobie, jeżeli preferujesz tę metodę. Pod żadnym pozorem nie powinnaś się dzielić maszynką ze współlokatorką. Dziewczyna może mieć infekcję albo inny rodzaj zakażenia, które potem pojawi się u Ciebie.
Fot. Thinkstock
Po pierwsze na maszynkach też gromadzą się bakterie w wyniku kontaktu ze skórą i otoczeniem łazienki. Kolejna sprawa to większe ryzyko zacięcia – maszynki z czasem robią się tępe. Musisz pamiętać także o użyciu kremu do golenia, dzięki któremu skóra zostanie potraktowana łagodniej. Kremy często zawierają różne ekstrakty oraz substancje nawilżające, które pielęgnują delikatny obszar skóry.
Zobacz także: Miała tak duże piersi, że czuła się jak kaleka! Jak wygląda po ich zmniejszeniu?
Fot. Thinkstock
Nogi golimy w kierunku przeciwnym do wzrostu włosów, ale w przypadku bikini powinno być na odwrót. To wyjątkowo delikatny obszar. Podążając ostrzem w kierunku wzrostu włosów, zmniejszasz ryzyko zacięcia się.
Istnieje także ryzyko oparzenia w przypadku woskowania. W takim przypadku posmaruj miejsce maścią z hydrokortyzonem albo bacytracyną.
Fot. Thinkstock
Jeżeli masz okres albo PMS, zrezygnuj z woskowania. To prawda, że metoda jest niezwykle skuteczna, ale ból podczas depilacji będzie większy. Pamiętaj, że okolice bikini są bardzo wrażliwe, zwłaszcza przed i w trakce miesiączki. Na ten moment zawsze miej przygotowaną maszynkę. Będzie najmniej inwazyjnym rozwiązaniem.
Fot. Thinkstock
Specjaliści ostrzegają przed depilacją laserową. Komunikat dotyczy blondynek. U kobiet o jasnych włosach po depilacji laserem mogą wystąpić zmiany pigmentowe w mieszkach włosowych. Zanim zdecydujesz się na depilację laserową dopytaj się w gabinecie na temat ryzyka w Twoim przypadku. Nie decyduj się pochopnie na tę metodę.
Fot. Thinkstock
Okolice bikini to bardzo ukrwiony obszar. Nawet niewielkie nacięcie pozostawi brzydki ślad i doprowadzi do obfitego krwawienia. Podczas depilacji zadbaj o dobre oświetlenie, dzięki czemu zmniejszysz ryzyko zranienia. Lekarze wypowiadają się, że wiedzieli już wiele brzydkich ran, które były spowodowane brakiem dostatecznej widoczności. Także pośpiech jest niewskazany. Zamiast poprawić wygląd okolic bikini, tylko go pogorszysz.
Zobacz także: Fakty na temat sutków, które odmienią twoje życie!