Biologiczną cechą kobiety jest dbanie o wygląd. Robimy, co możemy, aby podobać się sobie i mężczyznom. Nie na wszystko mamy jednak wpływ, dlatego staramy się poprawić swoją urodę – a zwłaszcza uwypuklić atuty i zamaskować defekty. Z badań przeprowadzonych przez kanał telewizyjny QVC wynika, że co trzecia kobieta nie wyjdzie z domu bez makijażu. „Postrzeganie ciała jest niezwykle silnym elementem samopoczucia” – przekonuje psycholog dr Linda Papadopoulos w książce „Lustereczko powiedz przecie”. I dodaje, że kobiety, które czują się dobrze w swojej skórze, od razu stają się pewne siebie i zrelaksowane. Tyle jeśli chodzi o nas. A co widzą mężczyźni, gdy się nam przyglądają?
Gdy mężczyzna widzi kobietę po raz pierwszy (szczególnie z daleka), w pierwszej kolejności zwraca uwagę na jej figurę. Jaka podoba się najbardziej? Kobieca, czyli w kształcie klepsydry z wyraźną talią, jak u Marilyn Monroe. Zdaniem naukowców z Nowej Zelandii taka sylwetka oznacza, że kobieta jest… płodna i urodzi zdrowe dzieci. Ale to nie wszystko. Naukowcy z uniwersytetów w Pittsburgu i Kalifornii na podstawie badań doszli do wniosku, że w oczach panów kobieca sylwetka z zaznaczoną talią i biodrami świadczy także o inteligencji. Panom nie bez powodu podobają się również właścicielki długich nóg – są one bowiem postrzegane jako dowód dojrzałości płciowej. Z kolei dr Martin Tovee z Uniwersytetu Newcastle przekonuje, że długie nogi u kobiety świadczą o dobrym stanie zdrowia.
W oczach mężczyzn mają bardzo duże znaczenie. Jeśli są gęste i lśniące, mówią mężczyźnie, że ich właścicielka jest zdrowa i prowadzi aktywny tryb życia. Poza tym puszyste i długie włosy zdaniem mężczyzn świadczą o kobiecej płodności. Z badań jednej z firm kosmetycznych przeprowadzonych m.in. w Polsce płynie wniosek, że aż 90 proc. mężczyzn uważa właścicielki długich kosmyków za bardziej atrakcyjne – a prawie co drugi facet wręcz oczekuje, że jego partnerka będzie nosić właśnie takie włosy. Mężczyźni długie kosmyki postrzegają również jako podkreślenie kobiecego wdzięku, wrażliwości, a nawet… dziecięcej niewinności. Z kolei krótkie włosy mówią o trudnych doświadczeniach życiowych i uczuciowych. Mężczyźni częściej podrywają blondynki, bo jasny kolor włosów jest sygnałem, że ich właścicielka to miła i przyjazna osoba.
Mężczyzna, który czuje kobiecy zapach, potrafi wysnuć na jej temat więcej wniosków niż podejrzewasz. Z badań wynika, że mężczyźni najbardziej lubią, gdy kobiety skrapiają się perfumami, które od nich dostały – w ich mniemaniu świadczy to o uczuciu i zaangażowaniu. A teraz ciekawostka – są badania, z których płynie wniosek, że najbardziej podniecającym zapachem zdaniem panów jest… połączenie placka z dyni z lawendą. I jeszcze jedno. Badania Saula L. Millera oraz Jona K. Manera z Florida State University dowodzą, że mężczyźni po zapachu wyczuwają, czy kobieta ma owulację, bo właśnie w tym czasie wydaje im się najatrakcyjniejsza – panom wyraźnie podnosi się wtedy poziom testosteronu w organizmie. O perfumach, które działają na mężczyzn, więcej piszemy tutaj.
Ewa Podsiadły-Natorska
Zobacz także:
Najpiękniejsza kobieta świata? To mix Natalie Portman, Scarlett Johansson i Taylor Swift!
Oto, jak wyglądałaby kobieta, gdyby miała usta Scarlett i włosy Swift.
Niektórzy twierdzą, że to one odpowiadają za naszą atrakcyjność.
W większości kultur czysta, jędrna skóra bez wyprysków i znamion jest oznaką zdrowia i świadczy o atrakcyjności. Jeśli zaś chodzi o jej kolor, uczeni z Uniwersytetu w Cardiff przeprowadzili badania, na podstawie których udowodnili, że najbardziej podoba nam się skóra… mieszana (miks białej i czarnej). Do ciekawych wniosków doszedł również angielski psycholog-ewolucjonista Satoshi Kanazawa, który uważa, że… Afroamerykanki są mniej atrakcyjne od kobiet o białej skórze, głównie dlatego, że ważą od nich więcej i mają sporo testosteronu. Na obniżenie atrakcyjności kobiety mają także wpływ te cechy wyglądu, które kojarzą się z chorobą czy starością – w tym przypadku szara skóra, zmarszczki i blizny.
Brytyjski profesor psychologii David Perrett przekonuje, że idealnie symetryczna kobieca twarz świadczy o zdrowiu fizycznym. Zdaniem mężczyzn wiek czy choroby deformują kształt twarzy i obniżają kobiecą atrakcyjność. A co ciekawe, z badań prof. Davida Perretta wynika, że twarz bez cech charakterystycznych jest w oczach panów ponętniejsza niż ta, której w specjalnym programie powiększono oczy czy usta. Z kolei z badań brytyjskiej firmy Lorraine wynika, że w idealnej kobieciej twarzy odległość miedzy uszami a źrenicami powinna wynosić 2:1, natomiast odległość między oczami a ustami musi stanowić jedną trzecią odległości między linią włosów i brodą. Tutaj możesz zobaczyć, jak wygląda idealna kobieca twarz.
Mówi się, że są zwierciadłem duszy, więc mężczyźni oczywiście zwracają na nie uwagę u kobiet. Badacze już niejednokrotnie dowiedli, że duże oczy z czystymi białkami kojarzą się z młodym wiekiem i wydają się mężczyznom atrakcyjniejsze. Zdaniem fizjonomików zajmujących się czytaniem charakteru z twarzy duże oczy u kobiety świadczą o tym, że jest ona altruistką. Niedobrze natomiast, jeśli twoje oczy są przekrwione. Robert R. Provine z University of Maryland w Baltimore County na podstawie badań udowodnił, że ich właścicielki są smutne, mniej atrakcyjne i zdrowe niż kobiety z czystymi białkami. Ważny jest kolor tęczówek. Z badań wynika, że niebieskie charakteryzują osoby sentymentalne i wrażliwe; zielone mają kobiety-marzycielki z dużą wyobraźnią; brązowe to oczy urodzonej liderki, a szare cechują samotniczki.
Nie jest tajemnicą, że mężczyznom najbardziej podobają się usta pełne, zaczerwienione i miękkie. Ale czy wiesz dlaczego? Z badań przeprowadzonych przez naukowców z siedmiu zagranicznych uniwersytetów na zlecenie firmy Unilever wynika, że duże i jędrne usta odejmują nam lat, a pomarszczone, zaniedbane i wąskie bardzo nas postarzają. Z kolei badacze z Manchester University dowiedli, że mężczyźni przeznaczają ponad połowę czasu spędzonego z kobietą na obserwację jej warg. A im są większe i bardziej czerwone, tym atrakcyjniejsza wydaje się ich właścicielka. Pokutuje również przekonanie, że kobiety o wąskich ustach są oziębłe.