Espadryle są modne od lat. W najróżniejszych wzorach i fasonach lansują je największe domy mody – Roberto Cavalli, Kenzo czy Burberry. Również w polskich sklepach mamy bardzo duży wybór espadryli - białe, czarne, jednokolorowe, w kwiatki, w paski, niższe, wyższe, z odkrytą lub zabudowaną piętą. Szczególnie teraz, gdy nadszedł upragniony czas wyprzedaży, powinnyśmy zainwestować w te klasyczne sandały na słomkowej podeszwie. Tym bardziej, że są one niezwykle uniwersalne i pasują niemal do wszystkiego. Dobrze wyglądają z szortami, zwiewną sukienką, seksowną mini, a nawet ze zwykłymi jeansami. Wszystko zależy od dodatków i okazji.
Wysoki koturn wyszczupla i wydłuża nogi, dzięki czemu cała sylwetka wydaje się smuklejsza oraz zgrabniejsza. Espadryle to idealny wybór na upalne dni, ponieważ mocno odkrywają stopę i nie powodują odcisków. Ich jedynym minusem jest jakość – należy się przygotować, że będą to buty na jeden sezon. Dość szybko się niszczą i brudzą, jednym słowem - są nietrwałe. Na szczęście ceny espadryli są niewygórowane – udało nam się znaleźć całkiem sporo par za mniej niż 100 zł, np. w sklepach Deichman.