W zeszłym tygodniu pisaliśmy o fantastycznej wiosennej kolekcji Johna Galliano - jeśli jeszcze nie widziałaś zdjęć, możesz zobaczyć jetutaj.
Dziś chcemy wam zaprezentować radosne projekty Soni Rykiel na przyszły rok. W pokazie, który odbył się w Paryżu, wzięły udział same znakomite modelki, które w świecie mody są już prawdziwymi gwiazdami - m.in. Raquel Zimmerman, Tanya Dziahileva czy też czarnoskóra piękność - Jourdan Dunn.
Pierwsze z zaprezentowanych kreacji były wariacją na temat klasyki - czarne spódnice podkreślające biodra, z rozcięciem z przodu, a do nich lekko prześwitujące bluzki w soczystych, żywych kolorach - czerwonych, amarantowych i morelowych. W ramach dodatku i wykończenia stroju - obszyty cekinami, czarny berecik.
W dalszej części pokazu można było podziwiać garnitury będące efektem inspiracji męską garderobą, ale w bardzo lekkim, zwiewnym wydaniu. Dzięki urozmaiceniu w postaci różowego nakrycia głowy nie było wątpliwości, że to damskie stroje.
Na szczególną uwagę zasługują sukienki - od małych czarnych, po długie i falbaniaste, w tęczowych barwach. Dodatkami do nich były czarne, męskie meloniki - hit sezonu jesień/zima, który, jak widać, utrzyma się do wiosny.
Nam najbardziej przypadła do gustu sukienka różowa, sięgająca za kolana, na poczwórnych ramiączkach (na wybiegu zaprezentowała ją ślicznotka zza naszej południowej granicy - Kinga Rajzak) oraz pudrowo-różowa z wielką kokardą, w którą była ubrana Polka - Ania Jagodzińska.
Dalsza część show była bardziej szalona - dziewczyny spacerowały wśród kolorowych róż, które opadły na wybieg. Co ciekawe i niespotykane, wszystkie modelki były radosne i uśmiechnięte. Tutaj nie obowiązywały żadne reguły i sztywne pozy - wszystko miało być swobodne i beztroskie, takie jak nasze samopoczucie na wiosnę.
Warto zaznaczyć, że był to szczególny pokaz, bo rocznicowy - Sonia Rykiel kreuje kobiecy wizerunek już od 40 lat! Z tej okazji, wielcy ludzie świata mody stworzyli specjalne projekty na jej cześć, np. Martin Margiela - futro inspirowane rudą czupryną projektantki, Roberto Cavalli - suknię z trenem w zebrę, a Christian Lacroix - sukienkę, spod której prześwitywały srebrne majteczki :). modelki miały włosy wystylizowane na samą Sonię, czyli burzę rudych pasm do ramion plus prostą grzywkę.
Nie ma to, jak uczcić czterdziestolecie pracy zawodowej w doborowym towarzystwie!