Kobiety, którym daleko do wymiarów wychudzonych modelek, coraz głośniej o sobie przypominają. Nie tylko nie chowają się po kątach, ale wręcz z dumą prezentują swoje krągłości. Wyznają zasadę, że duże jest piękne. A nawet jeśli jest ich odrobinę za dużo, to nie powód, by przestać cieszyć się życiem. Twierdzą, że media zakłamują rzeczywistość i zupełnie zapominają o prawdziwych kobietach z krwi i kości. W zamian podziwiać musimy bezkształtne anorektyczki. Czy zastąpią je dziewczyny „plus size”?
Coraz większą odwagę w tym względzie widać także w modowej blogosferze. Wśród polskich szafiarek wciąż dominują te szczupłe, ale jesteśmy przekonane, że już niedługo na salonach pojawią się także te nieco większe. Trend ten jest już widoczny na Zachodzie, gdzie blogi puszystych autorek wzbudzają ogromne zainteresowanie. Jeśli jeszcze ich nie znacie, czas nadrobić zaległości! One udowadniają, że nie rozmiar, ale wyczucie stylu ma największe znaczenie.
Puszysta kobieta może prezentować się równie zjawiskowo, co jej wychudzona koleżanka. Grunt to pewność siebie i umiejętny dobór garderoby. To z nimi utożsamia się coraz więcej nastolatek. Zobaczcie modę w wydaniu XXL. Myślicie, że to dobry pomysł na zaistnienie? Pojawiają się pojedyncze głosy, że z nadwagą należy walczyć, a nie ją eksponować. Nasza bohaterki nie mają jednak żadnych oporów.
I chyba dobrze, bo grunt to polubić siebie!
fot. curiousfancy.com
Blog: A Curious Fancy
fot. tweevalleyhigh.com
Blog: Twee Valley High
fot. psitsfashion.com
Blog: P.S. It`s Fashion
fot. theprintfiend.tumblr.com
Blog: The Print Fiend
fot. gabifresh.com
Blog: Gabifresh
fot. musingsofacurvylady.com
Blog: Musings of a Curvy Lady
fot. bonkasaurus.tumblr.com
Blog: Bianca Vaccarini
fot. mycurvyvalentine.tumblr.com
Blog: My Curvy Valentine
fot. lilgrrrlcreep.tumblr.com
Blog: LilGrrrlCreep
fot. thecurvygirlsguidetostyle.tumblr.com
Blog: GarnerStyle