Gdybyście kierowały się w modzie wszystkim tym, co podoba się facetom, najprawdopodobniej chodziłybyście zupełnie nagie. Do ubrań mamy mnóstwo zastrzeżeń, a Wasze ciało najlepiej wygląda bez zbędnych dodatków. To jednak tylko część prawdy i odnosi się do ideałów. Prawdziwi ludzie zawsze mają co ukryć, a w przypadku pań są to często… nogi. Nie zawsze długie, smukłe i zgrabne, jak na rozkładówce.
Czy rzeczywiście oczekujemy od Was głębokich dekoltów i krótkich spódniczek bez względu na okoliczności? Zapytałem o to kilku facetów, którzy sami uważają się za koneserów kobiecych kończyn. W trosce o własne życie, zupełnie anonimowo zdradzają, kiedy lepiej schować je pod długimi spodniami lub spódnicą do samej ziemi.
To, co zrobisz z tymi informacjami, zależy już wyłącznie od Ciebie. Zrozum jednak, że nie każda noga to dzieło porównywalne do greckiej kolumny…
Zobacz również: Moda męskim okiem: Bieliźniane wpadki, których nie możesz popełniać
fot. Thinkstock
- Nie każda kobieta może się pochwalić wymiarami modelki, ale nikt tego nie oczekuje. Jeśli rozwijałaś się w prawidłowym tempie, to raczej nie ma się czego wstydzić. Zdarzają się jednak dziewczyny, którym wszystko inne urosło, a kończyny dolne nie zmieniły swojej długości od czasów podstawówki. Takie krótkie nóżki, nawet jeśli są zgrabne, gładkie i opalone, nie wyglądają zbyt dobrze. Chyba, że w samej bieliźnie i bez obuwia, bo każdy inny strój jeszcze bardziej je skraca. Czasami lepiej założyć spodnie, które odwrócą uwagę od tego, co pod nimi - zdradza mi pierwszy rozmówca.
fot. Thinkstock
- Nogi powinny beż przede wszystkim ładne. Nawet jeśli brakuje im długości lub smukłości, nie należy spisywać ich na straty. Proporcjonalna budowa i miłe dla oka wykończenie niwelują wszelkie niedoskonałości. Krzywych i pomarszczonych kolan ukryć się nie da. Zawsze będą wychodziły na pierwszy plan. Straszny pech, bo niewiele da się z nimi zrobić. Czasami po prostu rodzicie się z takim defektem i żadne diety, ani makijaże nie zmienią ich kształtu. Jedyny ratunek to spódnica za kolano. Zgrabne łydki mogą uratować sytuację - twierdzi kolejny koneser damskich kończyn.
fot. Thinkstock
- Mówię o tym nie bez powodu, bo już kilka razy miałem wątpliwą przyjemność podziwiania takich widoków. Chodzi o to, że kobiety są coraz mniej dokładne, nie przejmują się tak jak kiedyś albo z premedytacją zapuszczają włosy na nogach. Nie twierdzę, że zupełnie sobie odpuściłyście, ale pełna gładkość wcale nie jest standardem. A co by nie mówić, takie futerko trudno uznać za atut płci, jakby nie było, pięknej. Kiedy decydujesz się pokazać to i owo - zawsze dbaj o estetykę. To, co widzimy, już się nie „odzobaczy” - przestrzega inny komentator.
Zobacz również: Kościste i chude jak patyki - nie tak powinny wyglądać zgrabne kobiece nogi! (FOTO)
fot. Thinkstock
- Kobieta, bez względu na wiek i kształty, to delikatność. Nie siniaki, krwiaki, zadrapania, blizny, dziury, przebarwienia i inne atrakcje. Rozumiem, że nie miałaś na nie większego wpływu, ale wtedy warto zastanowić się, czy na pewno powinnaś być z takim widokiem kojarzona. Ja nie pokazuję publicznie szramy po wyrostku. Z jednej strony wydajesz się bardziej ludzka, ale z drugiej - taki obraz kobiety po przejściach kłóci się z tym, co naprawdę nas kręci. Postaraj się to wszystko wygoić, a kiedy trzeba - przypudrować lub zamalować. Jeśli na nic się to zdaje, zainwestuj w rajstopy. Kształty każdy dostrzeże, a przynajmniej nie będzie rozczarowań - radzi kolejny rozmówca.
fot. Thinkstock
- Zauważyłem modę na coraz jaśniejszą skórę. Po zimie to akurat nie takie trudne, ale patrzę z niepokojem, kiedy potraficie wyglądać jak biała ściana przez cały rok. Na widok takich bladych nóg zaczynam się zastanawiać, czy ktoś przypadkiem nie więził cię w piwnicy albo jaka straszna choroba cię dotknęła. Z pięknem i zdrowiem kojarzy się jednak muśnięta słońcem skóra. O ile wybielona twarz z fajnym makijażem może być sexy, tak kończyny mogłabyś czasem wyłożyć na kocyku albo przynajmniej spryskać się opalenizną w sprayu. Nikt nie mówi o tanoreksji, ale zdrowy człowiek zawsze przy okazji złapie trochę koloru - zachęca miłośnik opalonych nóg.
Zobacz również: 10 problemów z nogami