Wydaje Ci się, że moda to wyłącznie domena kobiet, a zdecydowana większość facetów nie ma zielonego pojęcia na ten temat? Masz rację! Nie zapominaj jednak, że mężczyźni także mają oczy i swój gust. Nie sugerują się tym, jaki kolor i fason są najmodniejsze w danym sezonie, ale tym, czy odzież wygląda w miarę ładnie i normalnie. Do tematu podchodzą bardzo praktycznie i „na oko”. Zazwyczaj siedzą cicho i nie komentują Twoich stylizacji, ale to nie oznacza, że nie mają swojego zdania.
Tym razem Tomek przyjrzał się naszym ciuchom w zwierzęce wzory. Niektóre jego wnioski mogą być dla Was zaskakujące, ale pamiętajcie, że to spojrzenie laika. A tak właśnie spogląda na nas większość facetów w Polsce. Nie interesują ich metki i trendy, ale natychmiast wiedzą, czy coś jest w porządku, czy może jednak wręcz przeciwnie.
Dlaczego ubrania w panterkę mogą Ci zaszkodzić?
ŹLE SIĘ KOJARZY
Oczywiście, można tak powiedzieć o wszystkim, bo ilu ludzi, tyle skojarzeń. Odnoszę jednak wrażenie, że panterka jest na tyle specyficzna, że naprawdę lepiej nie ryzykować. Tygrysie i lamparcie wzory to znak rozpoznawczy pewnego typu dziewczyn. Tych, które zamiast czytać książkę przed snem, wolą wywijać na parkiecie podrzędnej dyskoteki. Stereotyp? Tak, ale wiecznie żywy.
NIE WYGLĄDA POWAŻNIE
Nikt nie mówi, że zawsze powinnaś być poważna, ale od luzu do kompromitacji tylko jeden krok. Dziewczyna, która przybiera barwy dzikiego kota raczej nie chce być postrzegana jako tytan intelektu. Chce pokazać swój dystans, imprezowy charakter, dzikość. I ma do tego pełne prawo, ale niech później nie narzeka, że ktoś patrzy na nią z góry.
DODAJE LAT
Niektórym z Was wydaje się, że na tak ekstrawagancki wzór może sobie pozwolić wyłącznie młoda dziewczyna. Jeśli chodzi o biustonosz albo obcisłą sukienkę w panterkę – macie rację. Problem w tym, że starsze panie także ją uwielbiają. Wystarczy przejść się na pierwszą lepszą mszę zimową porą, aby dostrzec w ławkach kocice po siedemdziesiątce odziane w charakterystyczne futra. Ok, to tłumaczenie trochę na siłę, ale lat na pewno Ci nie odejmuje.
MAŁO KOMU PASUJE
Żeby wyglądać wiarygodnie w panterce, trzeba mieć w sobie błysk w oku i zadziorną osobowość. Ten motyw ma podkreślać Twoją dzikość. Sam nie sprawi, że cicha i skromna dziewczyna nagle stanie się demonem seksu. A czasami tak to wygląda... Niektóre z Was zakładają na siebie podobne wdzianka i zamiast intrygować, wyglądają jak przebrane dzieci. Brzmi śmiesznie, prezentuje się jeszcze gorzej.
ZA BARDZO SIĘ STARASZ
Kiedy widzę kobietę, która koniecznie chce wyglądać jak dziki kot, nie mam żadnych wątpliwości, o co jej chodzi. Ma być sexy. Tak bardzo sexy, że powoli zaczyna przypominać to karykaturę seksapilu. Panterka mówi wprost: patrz na mnie, zobacz jaka jestem fajna, takich jak ty zjadam na śniadanie. Mało wymagających panów pewnie to ruszy, ale reszta uzna, że tylko się ośmieszasz.
JEST WULGARNA
A wszystko to sprowadza się do jednego wniosku – panterka jest zbyt wyrazista, aby przejść nad nią do porządku dziennego. Kojarzy się z konkretnym typem kobiety. Takiej, która chce za bardzo. Dziwnym trafem najczęściej występuje na bieliźnie albo mocno wyciętych kreacjach odsłaniających biust, nogi, pośladki, a czasami wszystko równocześnie. Jeśli nie masz nic przeciwko – droga wolna. Tylko jeszcze raz Cię uprzedzam, że efekt może być odwrotny od zamierzonego.