Wydaje Ci się, że moda to wyłącznie domena kobiet, a zdecydowana większość facetów nie ma zielonego pojęcia na ten temat? Masz rację! Nie zapominaj jednak, że mężczyźni także mają oczy i swój gust. Nie sugerują się tym, jaki kolor i fason są najmodniejsze w danym sezonie, ale tym, czy odzież wygląda w miarę ładnie i normalnie. Do tematu podchodzą bardzo praktycznie i „na oko”. Zazwyczaj siedzą cicho i nie komentują Twoich stylizacji, ale to nie oznacza, że nie mają swojego zdania.
Poprosiłyśmy Tomka, aby przejrzał kolekcje publikowane systematycznie w naszym serwisie. Cierpliwie przyjrzał się nowościom z ostatniego tygodnia i wydał wyrok. Niektóre jego wnioski mogą być dla Was zaskakujące, ale pamiętajcie, że to spojrzenie laika. A tak właśnie spogląda na nas większość facetów w Polsce. Nie interesują ich metki i trendy, ale natychmiast wiedzą, czy coś jest w porządku, czy może jednak wręcz przeciwnie.
Zobaczcie, co określił mianem hitu, a co ma więcej wspólnego z modowym kitem!
HIT: Bluza, Pull&Bear, 119,90 zł
Nie musisz słuchać Stonesów, by być rockową dziewczyną. Wystarczy odpowiednia stylizacja. Pozerstwo? Kogo to interesuje, ważne że działa.
Fajny, prosty ciuch, który wygląda niczym oficjalny gadżet jednego z najsłynniejszych zespołów świata. Faceci lubią ostre dziewczyny.
Taki nadruk zawsze ma większy sens, niż np...
HIT: Bluza, Patricia Kazadi dla Answear.com, 149 zł
Gwiazdorskie kolekcje zazwyczaj mają to do siebie, że są beznadziejne i drogie. Polska celebrytka udowodniła, że wcale nie musi być tak źle.
Nie bardzo wiem, czym zajmuje się Patrycja i kto rzeczywiście zaprojektował te ciuchy, ale takie ostentacyjne bogactwo prezentuje się nieźle.
Zawsze to tańsze rozwiązanie, niż prawdziwy złoty łańcuch. Fajny projekt, który nie trąci aż tak mocno gimbazą.
KIT: Bluzka, Patricia Kazadi dla Answear.com, 49,90 zł
Wspominałem coś o gimbazie? Okazuje się, że Patrycja przygotowała coś dla każdego. Najmłodsze klientki mogą się zaopatrzyć w przewrotny t-shirt, przepraszam, top.
Hasło z bluzki bez wątpienia przemówi do każdej zbuntowanej nastolatki, która źle ulokowała swoje młodzieńcze uczucia.
Nie wiem, do mnie to nie przemawia, ale chyba dlatego, że jestem chłopcem i mam trochę więcej, niż 13 lat.
HIT: Botki, DeeZee, 119 zł
Nigdy nie dane mi było chodzić na obcasach, ale wierzę, że są stabilne nawet na śliskim podłożu. W końcu to nie są buty na lato.
Wyglądają solidnie, pewnie, zadziornie i normalnie, co zawsze jest lepszym rozwiązaniem, niż silenie się na zbytnią oryginalność.
Chyba, że jesteś spragniona koloru, ale wtedy robisz to wyłącznie na swoją odpowiedzialność...
KIT: Buty, DeeZee, 79 zł
Widziałyście kiedyś coś takiego? Ten model to prawdziwe mistrzostwo kontrastów. Z jednej strony solidne buciory, z drugiej – w kolorze małej świnki.
Niestety, trepy pozostają trepami i nawet niekonwencjonalne ubarwienie nie zmienia faktu, że będziesz w nich wyglądała pokracznie.
Powiem krótko – Barbie by się na taki fason nie zdecydowała, więc Ty też się zastanów.
KIT: Bluza, Pull&Bear, 99,90 zł
...niż np. coś takiego. Nigdy, ale to przenigdy nie zrozumiem chęci reklamowania jakiejkolwiek firmy, jeszcze do tego dopłacając.
Gdyby to było Chanel czy inna Prada, to jeszcze można to tłumaczyć snobizmem, ale Pull&Bear? Wszyscy wiedzą, że to jedna z wielu sieciówek.
Nawet ten piękny kwiecisty wzór ginie gdzieś pod firmowym szyldem.
HIT: Figi, H&M, 25 zł
Wbrew pozorom, majtki majtkom nierówne. Na rynku dostępne są ładne i zachęcające oraz takie, które z powodzeniem mogą zastąpić tradycyjny pas cnoty.
W tym przypadku zapowiada się nieźle. Czarne, eleganckie, kryjące co trzeba. I w tym właśnie tkwi sekret – jeśli pokażesz wszystko za jednym zamachem, to czar pryska.
KIT: Figi, H&M, 25 zł
Mogę się wypowiadać wyłącznie za siebie, ale mam dziwne przeczucie, że większość moich kolegów zareagowałoby dokładnie w ten sam sposób. To nie figi, ale pantalony.
Tak, wspominałem, że nie warto wszystkiego odsłaniać, ale to nie powód, by majtki zasłaniały WSZYSTKO. Choć z koronki, wyglądają raczej na babcine.
HIT: Sweter, H&M, 79 zł
Pewnie pomyślicie, że oszalałem, ale... niezbadane są wyroki faceta. Tak, gruby sweter na (niekoniecznie grubej) kobiecie może wyglądać sexy.
Jest biały (ten odcień ze zdjęcia to chyba kwestia światła?), puszysty, mięciutki i kojarzy się jednoznacznie pozytywnie. Z misiem, a my lubimy misie.
Zwłaszcza, jeśli pod przyjemnym w dotyku futerkiem skrywa się kobiece ciało.
KIT: Sweter, H&M, 149 zł
Propozycja dwukrotnie droższa i przynajmniej dwukrotnie brzydsza. Tu też miało być miło i przyjemnie, ale wyszło zwyczajnie tanio (wbrew cenie).
Motyw kraciastej ceraty naprawdę nie rozgrzeje żadnego przedstawiciela płci męskiej. Komuś ubranemu w ten sposób raczej się współczuje, niż podziwia.
Cerata – nie. Biały miś – tak.