Francuski "Vogue" wyśmiewa PETA

W sierpniowym wydaniu magazynu "Vogue Paris" pojawiły się kontrowersyjne zdjęcia, na których modelka, ubrana w naturalne futra, ostentacyjnie szydzi z obrońców praw zwierząt.
Francuski "Vogue" wyśmiewa PETA
26.07.2008

Do historii przeszła już naczelna amerykańskiego "Vogue'a", Anna Wintour, która, ignorując ataki PETA, nadal nosi prawdziwe futra i wykorzystuje je do stylizacji zdjęciowych w swoim piśmie. W 2000 roku w Paryżu, podczas pokazu Chloe, została uderzona ciastem tofu przez działaczy tej organizacji. Wielokrotnie podrzucali jej do biura zabite norki. W rewanżu, w czasie manifestacji PETA, wraz z wydawcą "Vogue'a", Ronem Galottim, Wintour rzucała w nich świeżo smażonymi stekami.

Pod obstrzał ekologów trafiła ostatnio stylistka francuskiej edycji pisma, Carine Roitfeld. Na szokujących zdjęciach z sierpniowego wydania "Vogue'a" widnieje modelka (Raquel Zimmerman) ubrana w naturalne futra. Edytorial, zatytułowany „Reality Show”, manifestuje ignorancję świata mody na ataki PETA. modelka wyśmiewa działaczy organizacji - ostentacyjnie pokazuje środkowy palec, wymierzając go w tablicę z napisem „Fur is dead”. Na kolejnym zdjęciu w tę samą planszę Raquel uderza torebką. Autorem zdjęć jest słynny Mario Testino.

Wraz z wydaniem sierpniowego "Vogue Paris" wybuchła zacięta dyskusja na temat stosowności edytorialu. Większość uznaje ten incydent za rażące nadużycie. A co wy sądzicie na ten temat?

Polecane wideo

Komentarze (187)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 08.01.2011 10:37
A aj uwielbiam prawdziwe futra i za każde zniszczone przez tych psycholi z peta kupiłabym sobie 3 nowe...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 27.08.2010 10:35
Jest tyle sztucznych futer, które są wysokiej jakości i wyglądają jak prawdziwe... Wiem, że to nie to samo, co prawdziwe, ale należy chyba trochę przystopować z tym zabijaniem fok czy norek.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 29.08.2009 13:06
Jestem cywilizowanym człowiekiem który wie, ze stworzono na dzień dzisiejszy setki tysięcy tkanin sztucznych, nawet te imitujące skórę czy futra. Wiem też że by przeżyć nie muszę wyciągać dzidy i ganiać po lesie, wystarczy że pójdę do sklepu po warzywa, owoce, pieczywo i kotlety sojowe... nie mam problemów z nadwagą, nie mam problemów z jelitami, robię badania krwi co jakiś czas i mam wyniki bardzo dobre, żadnych anemii itp. i cieszę się z tego! lubię modę, lubię się ubierać nieprzeciętnie. Nie zmuszam nikogo do przejscia na wegetarianizm, raczej zachwalam ten tryb życia mając nadzieję że mogę czegoś nauczyć innych ludzi,popieram PETA, mimo tych kontrowersji, bo jak widać - czasem nie da się po dobroci. Wiem że nie mieszkam w jaskini, więc nie zachowuję się jak jaskiniowiec!
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 28.08.2009 19:21
Moim zdaniem mordowanie zwierząt dla własnej potrzeby i wyglądu jest egoistyczne gdyż myślenie o sobie jest egoizmem a noszenie futer to właśnie myślenie tylko o siebie czyli - egoistyczne . Nie wiem po co niektóży ludzie noszą te szpetne ciuchy . Gdyż teraz są dużo ładniejsze i seksowniejsze ciuchy , i są one nie tylko ładne ale i zwierzęta na nich nie cierpią ! Wiecie ile trzeba lisów na porządne futro z lisa ! Ludzie pomyślcie sobie czasem co czują te zwierzęta . Gdyby to was tak zabijano i obdzierano ze skóry dostalibyście nauczkę i nigdy futra nie założyli !
zobacz odpowiedzi (2)
Anonim (Ocena: 5) 28.08.2009 12:06
Iziss nic nie zrozumiałaś z komentarza który cytujesz, echhh. Potrzeby seksualne są próżne, no cóż nie każdy je odczuwa, ale większość ludzi jednak tak. I żaden hodowca nie "skalpuje żywcem". I nie wyginą, bo po to są hodowle. Komentarze od 8:57 do 11 potwierdziły niestety smutną prawdę o przeciwnikach futer (tej większości)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie