Dzisiaj dres awansował do tytułu najmodniejszego materiału sezonu, po kolei rozkochując w sobie wielkich modowych geniuszy, z Alexandrem Wangiem na czele. Amerykański kreator już w poprzednim sezonie próbował wylansować monstrualnych rozmiarów bluzy z boiskowym rodowodem, jednak dopiero w tym roku sportowy uniform udowodnił, że równie dobrze jak w obecności trampek czuje się w sąsiedztwie… szpilek!
Rag&Bone na przykład łączy luźne, dresowe spodnie z ciężkimi, rockowymi platformami i oficjalną, korporacyjną górą. Sportowy dół nabiera dzięki temu niezobowiązującej elegancji, niczym nieustępującej klasycznym, chanelowskim kostiumom. Z kolei Unique i Marc by Marc Jacobs zachęcają nas do podróży do wczesnych lat 90. Soczyste kolory, miks wzorów i mocno natapirowana fryzura to przecież najlepsze towarzystwo dla sportowych motywów. Zasada jest prosta – luźny, dresowy zestaw powinien iść w parze z pastelowymi sandałami na koturnie, które poprawią proporcje sylwetki i dodadzą jej lekkości. Za to Alexander Wang rzeźbi kobiece kształty, zaznaczając talię. Ściska ją paskiem albo całkowicie odkrywa, udowadniając, że nawet w dresie można być sexy!
U DKNY zamiast dresowych motywów pojawiają się krótkie, superobcisłe getry gimnastyczne, które w ubiegłym sezonie zaadaptował do swojej kolekcji Alexander Wang. To, wbrew pozorom, propozycja nie tylko dla odważnych. Uspokojona klasyczną marynarką z szerokimi ramionami i skórzanymi sandałami na platformie sprawdzi się nawet w biurze.
Poniżej garść sportowych inspiracji z prosto z wybiegu oraz ze sklepowych półek. Wiosna to najlepszy czas, żeby je przetestować na własnej skórze!
Weronika Woronowska
Zobacz także:
Plecione torebki i koszyki – GALERIA!
Wiklina, rafia, skóra, a nawet sznurek. W tym sezonie projektanci zachęcają nas do plecenia!
Porada stylistek: 10 rzeczy, które zmieniły życie kobiety
Stanik push up, wysokie obcasy, suwak i…