Buty - ekstrawaganckie srebro czy stonowana szarość?

Ten futurystyczny, kosmiczny kolor do niedawna funkcjonował w modzie jedynie jako dodatek. Rzadko kiedy pojawiał się na wieczorowych sukienkach, uważany była za dyskotekowy atrybut zbuntowanych nastolatek. Obecnie lubią go zarówno gwiazdy pragnące wyróżniać się na czerwonym dywanie, jak i przeciętne kobiety, pragnące choć na chwilę zabłysnąć. My proponujemy wam przyjaźń za srebrem zacząć od butów.

Srebrne szpilki zaprezentowano między innymi na pokazach Alexandra McQueena oraz Balenciagi. Mniej odważne kobiety powinny zastosować metodę małych kroczków i zanim przekonają się do srebra, sprawić sobie parę szarych botków.

A jest w czym wybierać, bo producenci oferują nam całą gamę wzorów i fasonów - od płaskich, pikowanych balerinek (Topshop), po wysokie kozaki na obcasie, z zaokrąglonymi noskami (Kazar). Te z was, które w modzie cenią przede wszystkim ekstrawagancję, powinny przyjrzeć się uważnie propozycjom Marishy. Szczególnie oryginalne są srebrne saszki ozdobione skórzanym, brązowym paskiem ze złotą klamerką. Wbrew pozorom, połączenie dwóch metalicznych odcieni nie wygląda tandetnie - oczywiście, jeśli dozujemy je z umiarem i ograniczamy do jednego elementu stroju.

Pewne siebie elegantki będą zachwycone połyskującymi brokatowo, sznurowanymi butami Kazar oraz szarymi botkami Pull & Bear. Jeśli czeka cię dzień w biegu, sięgnij po saszki z trzema guziczkami (Cropp Town) - na pewno uprzyjemnią ci nawet najdłuższe marsze.

Jedyny model, który nie przypadł nam do gustu, to botki z czubem, z katalogu Quelle. Co prawda, zdobi je modna ostatnio kokardka, ale fason i tworzywo, z jakiego zostały wykonane, trąci kiczem rodem z bazaru, któremu nie potrafiłaby się oprzeć jedynie Jola Rutowicz. Niestety, Quelle już po raz kolejny nas rozczarował. Kilkanaście dni temu pokazaliśmy wam równie kontrowersyjne koturny w panterkę.

Kolor srebrny robi furorę nie tylko na butach, ale także na sukienkach. Na polskich salonach propagują go między innymi Kayah oraz Agnieszka Popielewicz.