Aktualizacja: 2019-09-11
Agata wierzy, że w ten sposób uchroni ją przed pokusami.
Wolę być snobem, niż uczyć się w tragicznych warunkach.
W szkołach publicznych nie widzi się takich ludzi, a przynajmniej nie są tak bezczelni...
Beata ma wątpliwości, czy biedni rodzice mogą sprostać zadaniu.
Magda nie wie, czy powinna ulec namowom męża i zapisać córkę do prywatnej szkoły. Boi się, że jej córka wyrośnie na nieczuła snobkę!
Katarzyna waha się, czy przepisać córkę do prywatnej szkoły. Uważa, że w publicznej podstawówce talent jej córki się marnuje.
Absurdalne? Takie są fakty! Bezpłatna nauka dziecka gwarantowana Konstytucją w rzeczywistości słono rodziców kosztuje.