Aktualizacja: 2022-04-15
„Pytałam córkę, czy mam interweniować, ale nie chciała” – pisze Jola.
Agata po powrocie z pracy musi zająć się lekcjami online swojego syna.
Iwona jest nauczycielką i nie wyobraża sobie klasyfikacji w takich warunkach.
Nauczycielka nie ułatwiła Dominice pierwszego dnia w nowej szkole.
Ewa chciała, by nastolatka uczyła się w dobrym liceum.
Urszula twierdzi, że wychowawczyni jej syna jest przewrażliwiona.
Justyna musi się tłumaczyć, że nie dostaje ubrań z MOPS-u.
Karolina jest dla córki mamą i nauczycielką. Tak ma być aż do matury.
Licealistka twierdzi, że bogaci rówieśnicy nią gardzą.
W szkołach publicznych nie widzi się takich ludzi, a przynajmniej nie są tak bezczelni...
Z trudnościami w szkole zazwyczaj próbujemy poradzić sobie sami, choć nie zawsze zdaje to egzamin. Do kogo się zwrócić, gdy problemy zaczną się piętrzyć?
Nastolatka chciała się wykazać, a została zrównana z ziemią. Czy to wyjątkowa sytuacja?
Ewa przez 10 lat żyła w strachu. Wyśmiewana, bita, upokarzana...
Beata nie przypuszczała, że spontaniczny krok okaże się tak wielką pomyłką.
Jednym z rodzicielskich obowiązków jest pomoc dziecku w odrabianiu pracy domowej. Zobacz, jak najlepiej to robić.