Pracę modelki rozpoczęła jako 16-latka, a zaledwie dwa lata później chodziła po wybiegu Victoria’s Secret. Przed wami Rosie Huntington-Whiteley – ponętna Brytyjka, która ma szansę zająć miejsce Gisele Bundchen i Adriany Limy, jedna z muz Terriego Richardsona. Rok temu zrobiło się o niej naprawdę głośno, gdyż oficjalnie została uznana za Aniołka Victoria’s Secret, pozowała do Kalendarza Pirelli, a wreszcie trafiła na okładkę brytyjskiego wydania „Vogue’a”.
Jej kariera to klasyczny przykład bajki o Kopciuszku – skromna córka instruktorki fitness i inspektora celnego od dzieciństwa marzyła o sesjach zdjęciowych i zagranicznych wybiegach, aż w końcu ruszyła na podbój Paryża za pośrednictwem londyńskiej agencji Profile, by zachwycił się nią cały przemysł modowy!
Dzisiaj świat leży u jej stóp, największe marki podsuwają pod nos intratne kontrakty, a boscy hollywoodzcy przystojniacy marzą o tym, aby zaprosić ją na randkę. Notowania Rosie gwałtownie wzrosły kilka dni temu, gdy okazało się, że magazyn "Maxim"umieścił ją na pierwszym miejscy listy 100 najbardziej pożądanych kobiet świata.
My jesteśmy pod wrażeniem zarówno urody, jak i bezpretensjonalnego stylu Rosie. Na tegoroczną wiosnę modelka wybiera duet czerni i bieli okraszony zestawem szykownych dodatków. Polecamy!
Lilka Tylman
Zobacz także: