Styczeń czy luty z całą pewnością nie są typowymi miesiącami kojarzonymi ze ślubami. Mimo wszystko jednak wiele par decyduje się na zimowe wesele. Nie odstrasza ich ani brzydka pogoda za oknem, ani to, że drogi może zasypać śnieg i goście nie dojadą na czas. Przyszli małżonkowie wierzą, że ich ślub przebiegnie w iście bajkowej atmosferze.
I rzeczywiście może tak być, trzeba tylko pamiętać o kilku prostych regułach, którymi rządzi się zimowe wesele...
Przede wszystkim zapomnij o tym, że wystąpisz w kościele w samej sukience bez ramiączek oraz cieniutkich pończochach i sandałkach. Jeżeli nie chcesz się przeziębić musisz ubrać się na cebulkę. Szykując się do zimowego wesela, zaopatrz się przede wszystkim w bieliznę termoochronną, ciepłe rajstopy i koniecznie kryte pantofelki. Niezbędna będzie również ciepła narzuta na sukienkę, wcale jednak nie musi być to klasyczne bolerko. Świętnie będziesz prezentowała się chociażby w futerku lub specjalnie szytym na tę okazję polarze.
Chociaż w kwiaciarniach większość kwiatów dostępnych jest przez cały rok, powinnaś zdecydować się na bukiet, który będzie nie tylko ładnie komponował się z kolorami panującymi za oknem, lecz także wytrzyma niskie temperatury. Odradzamy więc kompozycje z polnych kwiatów czy egzotycznych storczyków. Znacznie lepiej sprawdzą się klasyczne róże czy lilie, które świetnie będą komponowały się z zimowymi dodatkami takimi, jak kryształki, mini-bombki czy piórka.
Przemarznięci goście będą Ci bardzo wdzięczni, gdy zaserwujesz im pożywne, rozgrzewające dania. Postaw przede wszystkim na potrawy mięsne i duszone warzywa. Część dań możesz przyprawić bardziej na ostro. Nie zapomnij również o ciepłych napojach. Na zimowym weselu świetnie sprawdza się gorąca czekolada oraz grzane wino.
Minusowe temperatury wprowadzają pewne ograniczenia jeżeli chodzi o stylizację fryzur. Zimą może nie sprawdzić się chociażby starannie zakręcona burza loków albo pięknie wystylizowana grzywka. Zdecydowanie bezpieczniejsze będą wszelkie koki oraz półupięcia.
Zimą na sali weselnej musi być ciepło! To warunek konieczny udanej zabawy. Zamawiając określone lokum, upewnij się więc, że nie będzie żadnych problemów z ogrzewaniem. Gdy na sali jest klimatyzacja, poproś organizatorów, aby nieco zmniejszyli jej moc. Pamiętaj równie, że wnętrze mogą dodatkowo ocieplić pozapalane świece oraz dekoracja w ognistoczerwonej tonacji.
To nic, że w Polsce istnieje zwyczaj składania życzeń przed kościołem, tuż po mszy. Możesz być pewna, że wszyscy goście będą ci bardzo wdzięczni, gdy przeniesiesz ten punkt imprezy już na salę weselną. Inną opcją jest poproszenie księdza, aby pozwolił na składanie życzeń w kościelnym przedsionku. To dobre rozwiązanie dla osób, które część gości zapraszają jedynie na ceremonię zaślubin.
Śnieżnobiałe widoki, słońce, bezchmurne niebo, a pod nogami iskrzące się sopelki lodu – o takiej sesji ślubnej marzy chyba każda zimowa panna młoda. Niestety, czasem aura może pokrzyżować nam szyki. Co bowiem zrobić, gdy w dniu planowanych zdjęć za oknem będzie szaro, ponuro i mokro albo nadejdą siarczyste mrozy? Na wszelki wypadek lepiej zdecydować się na sesję fotograficzną w zadaszonym miejscu, na przykład we wnętrzu zabytkowego pałacu, zamku lub skansenu.