Wszystko wskazuje na to, że w jesiennej ramówce telewizji TVN zadebiutuje program, którego w Polsce jeszcze nie było. Chodzi o rodzimą wersję amerykańskiego hitu „Married At First Sight”, czyli„Ślub od pierwszego wejrzenia”. Zasady show są proste, ale dla większości szokujące. Zgłoszeni single zostają połączeni w pary przez ekspertów - seksuologa, psychologa i antropologa. W ten sposób ma powstać para idealna.
Jak zdradza stacja, w grę wchodzą wyłącznie naukowe kryteria, takie jak osobowość człowieka, jego wygląd, wzrost, zapach i doświadczenie życiowe. Przyszli małżonkowie spotykają się dopiero w urzędzie stanu cywilnego, gdzie zawierają związek małżeński. Organizator funduje im wesele i podróż poślubną. Przez kolejne tygodnie kamery rejestrują początki ich wspólnego życia.
Czy to duże ryzyko? Sprawdzamy, na jakich facetów trafiły uczestniczki amerykańskiej edycji.
Zobacz również: 20 mitomanek, które sfingowały swoje zaręczyny (Szczyt żenady?)
fot. zrzut ekranu facebook.com/MarriedAtFirstSight
To jedna z par, którą połączyli ze sobą eksperci programu
fot. zrzut ekranu facebook.com/MarriedAtFirstSight
Niektórzy uczestnicy faktycznie decydują się na ślub, nie wiedzą o sobie NIC!
fot. zrzut ekranu facebook.com/MarriedAtFirstSight
Organizator programu nie tylko kojarzy ze sobą singli, ale finansuje również wesele i podróż poślubną
fot. zrzut ekranu facebook.com/MarriedAtFirstSight
W większości przypadków obyło się bez rozczarowań
fot. zrzut ekranu facebook.com/MarriedAtFirstSight
Ale czy to naprawdę może się udać? Za kilka lat okaże się, ile z telewizyjnych małżeństw przetrwało.
fot. zrzut ekranu facebook.com/MarriedAtFirstSight
Program „Ślub od pierwszego wejrzenia” ma się pojawić na antenie TVN na początku września tego roku. Czekacie?