Ciężko wyobrazić sobie pannę młodą w jakimkolwiek innym stroju niż biała suknia. A jednak coraz częściej panie stające przed ołtarzem (szczególnie te młode) wybierają niesztampowe rozwiązania.
Starsze dziewczyny są bardziej przywiązane do tradycji i mają mniej nieco odwagi, ale te, które stają na ślubnym kobiercu przed ukończeniem 25 roku życia pozwalają sobie na odrobinę szaleństwa w wyborze sukni. Coraz popularniejsze stają się kreacje różowe, niebieskie i czerwone.
Co ma największy wpływ na wybór koloru sukni ślubnej? Panny młode często odpowiadają, że za tę decyzję odpowiedzialne były… ich matki!
- To żadna rewelacja, że matki mają duży wpływ na córki – mówi Karen Haller, która przeprowadziła badania na ten temat – Często prosimy o radę osoby, które znają nas lepiej, niż my znamy siebie. Na opinii mamy możemy polegać bardziej, niż na naszych instynktach.
Ale i intuicja może być dobrym doradcą. Niektóre kobiety decydują się na odrzucenie bieli ze względu na świadomość tonacji swojej skóry, do której może on nie pasować. Poza warunkami fizycznymi czasem za wybór koloru sukni ślubnej odpowiedzialne są wspomnienia i skojarzenia, które niosą ze sobą poszczególne barwy.
A Wy odważyłybyście się stanąć przed ołtarzem w sukni o innym kolorze niż biały?
SŻ