Niepozorna (a wręcz brzydka) Kari Callin wydaje się amerykańskim odpowiednikiem Brytyjki, Susan Boyle, która na kilka tygodni, z nikomu nieznanej starszej pani, stała się gwiazdą tabloidów. Obie w zaniedbanym ciele kryją masę kompleksów oraz… fenomenalny głos.
Kari podczas castingu do programu „America’s got Talent” rzuciła na kolana widzów, którzy zafundowali jej owację na stojąco, oraz jurorów, którzy oniemieli, gdy otworzyła usta i poraziła silnym głosem.
Z Susan Boyle łączy ją jednak znacznie więcej niż talent. Obie panie z rozczulającą szczerością wyznają, że nigdy nie zaznały szczęścia w miłości, nie poznały smaku bliskości z mężczyzną. A widzowie kochają takie historie i z największą rozkoszą przyglądają się metamorfozom zaniedbanych kobiet w piękne łabędzie.
Poniżej video, dokumentujące osiągnięcie Kari. Jak sądzicie, czy zajdzie daleko?
Natasza Lasky
Zobacz także:
Kto powinien za rok reprezentować Polskę na Eurowizji?
W przyszłym roku byłoby wskazane powołanie komisji złożonej z ludzi znających się na zasadach rządzących światem show-biznesu, która wyśle na konkurs pewnik.
Trzy gwiazdy w jedne sukience – OCEŃ!
Na punkcie czarnej, bardzo obcisłej i efektownie porozcinanej sukienki bandażowej Hervé Léger oszalała już niejedna celebrytka! Opinający sylwetkę i eksponujący nogi oraz ramiona krój sprawia, że każda kobieta prezentuje się w tym stroju zjawiskowo!