Droga Wróżko,
ostatnio miałam sen, przez który obudziłam się zlana potem. Zacznę od początku. Najpierw śniło mi się, że chodziłam sama po cmentarzu. Było ciemno, a wokół mnie latało mnóstwo zjaw i duchów. Uciekając przed nimi, dotarłam do małej kapliczki, w której odbywał się czyjś pogrzeb. Kiedy dotarłam do trumny, okazało się, że leżę w niej… ja! Nagle ceremonia dobiegła końca, wieko trumny zamknięte, a ja zostałam zakopana w grobie. Tu sen się urywa.
Czuję, że nie oznacza to nic dobrego.
Dziękuję za interpretację,
Aneta
Droga Aneto, nie musisz niepokoić się swoim snem, ponieważ wbrew pozorom nie niesie on za sobą negatywnego przesłania. Wręcz przeciwnie – wróży ci mnóstwo pozytywnych zdarzeń. Symbole, takie jak cmentarz, duchy i trumna oznaczają, że śniący powinien definitywnie pożegnać się z przeszłością. Nowe, lepsze życie można bowiem rozpocząć dopiero po zakończeniu uciążliwych spraw.
Jeśli śniący widzi w trumnie siebie samego oznacza to dodatkowo, że czekają go przyjemne niespodzianki ze strony stałego partnera. Spodziewaj się zatem w rychłym czasie sporych rewolucji, które przyniosą Ci mnóstwo szczęścia i radości.
Wróżka Nunila
Jeśli chcesz uzyskać interpretację swojego snu, wyślij jego opis na adres redakcja(at)papilot.pl, w tytule wpisując Sennik.
Zobacz także:
SENNIK: „W moich snach jestem bezdomna!”
Wróżka Nunila interpretuje sen Marty.
SENNIK: „Śni mi się, że jestem naga, a ludzie wytykają mnie palcami"
Interpretacja snu Karoliny.