W jednym z wywiadów piosenkarka Justyna Steczkowska, która w sierpniu skończyła 40 lat, powiedziała, że wiek nigdy nie miał dla niej znaczenia, bo wszystko skupia się na tym, kim się jest. „Im jesteś starszy, tym łatwiej jest ci pewne rzeczy zrozumieć. Łatwiej jest odmówić, znasz siebie lepiej niż kiedyś, znasz swoje potrzeby”. I stwierdziła, że nie chciałaby mieć znowu 20 lat, bo dobrze się czuje właśnie teraz. Ale patrząc na celebrytki, które tak chętnie poprawiają swoją urodę, trudno oprzeć się wrażeniu, że one z upływu czasu wcale nie są zadowolone.
Z najnowszych badań przeprowadzonych z Wielkiej Brytanii przez serwis Lil-Lets płynie dość ciekawy wniosek, że to 28-latki najbardziej kochają swoje ciało i czują się seksowne. Właśnie wtedy ponoć jesteśmy bardzo zadowolone z wielkości swojego biustu, obwodu bioder i talii. Większość pań w tym wieku stwierdziła również, że w sobie najbardziej lubi… oczy. Co ciekawe, wśród 28-latek aż 3/4 brytyjskich respondentek przyznało, że nie zdecydowałyby się na żaden zabieg poprawienia kształtów – nawet, gdyby miały taką możliwość. Najbardziej pewne siebie okazały się jednak kobiety 32-letnie, szczególnie w kontaktach z mężczyznami. Ich młodszym koleżankom pewności siebie brakowało głównie dlatego, że w przeszłości zostały porzucone przez swojego partnera.
Każdy etap w życiu kobiety ma swoje wyzwania. Z czym innym zmagamy się jako nastolatki, kobiety w średnim wieku czy gdy jesteśmy dojrzałe. W każdym wieku mamy inne troski, potrzeby, pragnienia. Cieszą nas różne rzeczy. Warto zatem uświadomić sobie, że upływ czasu to nie koniec świata. Bez względu na to, czy mamy 20, 30 czy 40 lat, możemy czerpać radość z tego, co robimy, czuć się dobrze w swojej skórze i być aktywne na każdym polu. Aktorka Katie Holmes (34 lata), która ostatnio przeszła nie lada rewolucję w swoim życiu, rozwodząc się z Tomem Cruisem, jakiś czas temu przyznała, że… lubi się starzeć. Wytłumaczyła to faktem, że im jest starsza, tym bardziej ją to ekscytuje, bo uwielbia się zmieniać. A najbardziej cieszy ją fakt, że każdego dnia uczy się nowych rzeczy, zwłaszcza o sobie.
Ewa Podsiadły-Natorska
Zobacz także:
W jakim wieku najlepiej zajść w ciążę?
Przekonaj się, kiedy jest optymalny czas na dziecko.
Wszystko zmienia się z wiekiem.
Wiele kobiet nie kryje, że im są starsze, tym lepiej się czują. Magda przed trzema miesiącami skończyła trzydzieści lat. Gdy zbliżał się dzień jej urodzin, bardzo to przeżywała, a potem wyprawiła huczną imprezę dla przyjaciół. Gdy jednak obudziła się następnego dnia, zdała sobie sprawę, że po prostuj czuje się szczęśliwa. „Zawsze mi się wydawało, że po trzydziestce już jest z górki, że jak nie zrealizuję marzeń do tego czasu, to już nie zrealizuję. A teraz wiem, że życie kobiety, która kończy 30 lat, tak naprawdę dopiero się zaczyna. Może to tylko złudzenie, ale wydaje mi się, że mam teraz więcej pewności siebie, zapału i samozaparcia. Podobam się sobie. Wcześniej byłam zbyt młoda, aby zrozumieć wiele spraw” – powiedziała nam Magda.
Krystyna Mazurówna, 73-letnia polska tancerka, choreografka i obecnie jurorka w jednym z tanecznych programów wystąpiła niedawno w znanym telewizyjnym show. W czasie rozmowy z prowadzącym stwierdziła, że wiek jest w głowie. A ona czuje się świetnie. I ubolewa, że Polacy patrząc na nią, robią na jej temat niewybredne komentarze. Znacznie od niej młodsza, ale grubo po czterdziestce, była supermodelka Cindy Crawford wyznała, że kocha swój wiek. „Kiedyś nie umiałam znieść uczucia ciągłego pośpiechu i bycia spóźnioną. Dziś czuję, że w końcu odnalazłam prawdziwą równowagę i zostaje mi nawet trochę czasu dla siebie” – powiedziała magazynowi Parade. Cindy Crawford dodała również, że dopiero po 45. urodzinach zaczęła żyć pełnią życia.
Tyle jeśli chodzi o to, jak siebie postrzegamy. Nieco inaczej sprawa wygląda z zewnątrz. Jedna z brytyjskich gazet postanowiła sprawdzić, kobiety w jakim wieku uważa się za najseksowniejsze. I przeprowadziła ankietę, z której wynika, że optymalnym wiekiem dla nas jest… 31. rok życia! Tyle lat ma teraz Jessica Alba, Beyoncé, Sienna Miller, Adriana Lima, Natalie Portman, Anna Dereszowska czy Edyta Herbuś. Wszystkie wyglądają zachwycająco i wydaje się, że wiek im służy. Amerykańscy naukowcy doszli nawet do wniosku, że ponad połowa kobiet zanim skończy trzydziestkę ma problemy z osiągnięciem orgazmu. Wiele z nich skarżyło się również na brak pożądania – to właśnie w tej grupie wiekowej więcej niż 60 proc. kobiet cierpi na różne dysfunkcje seksualne. Ci sami badacze odkryli także, że najbardziej aktywne są kobiety między 31. a 45. rokiem życia.
Fakt, że seks najlepiej smakuje po czterdziestce, nie jest żadną nowością i potwierdziły to liczne badania. Wyniki jednych z nich opublikowano w „American Journal of Medicine”. W eksperymencie wzięło udział ponad tysiąc kobiet w wieku 40-100 lat (średnia wieku wyniosła 67 lat). I okazało się, że satysfakcja z seksu rośnie wraz z wiekiem, a największą radość ze zbliżeń czerpią świadome swoich potrzeb i seksualności kobiety czterdziestoletnie. Co ważne, zwłaszcza po czterdziestce warto regularnie uprawiać seks, ponieważ korzystnie wpływa on na zdrowie – poprawia krążenie krwi, łagodzi niektóre dolegliwości, wzmacnia mięśnie, stabilizuje system nerwowy. O tym, że seks po czterdziestce jest najlepszy, przekonana jest również Madonna, która nie omieszkała wspomnieć o tym w jednym z wywiadów.