Wampir energetyczny karmi się emocjami innych ludzi. Najbardziej odpowiadają mu te, które sam w człowieku wywołał. Najwięcej energii dają mu uczucia negatywne. Czym się karmi? Na wielu forach internetowych, na których pijawki wymieniają swoje doświadczenia, przewijają się: radość, złość, oburzenie, wściekłość, pożądanie, uwielbienie, rozpacz, euforia, nienawiść. Każdy wampir ma własny, wewnętrzny katalog emocji, które przynoszą mu najwięcej siły.
Sensem wampiryzmu energetycznego jest poczucie wyższości i władzy nad drugim człowiekiem, nawet w sytuacji, gdy ofiara nie zdaje sobie sprawy z tego, że ktoś nad nią panuje. Wampir odczuwa radość, gdy może manipulować innymi.
Agnieszka opowiada: „Moja kumpela cały czas wymagała mojej obecności. Gdy się spotykałyśmy, była non stop skrzywiona, smutna, zła. Miałam z tego powodu straszne wyrzuty sumienia. Robiłam wszystko, żeby się wreszcie uśmiechnęła. Pytałam, czy wszystko OK, co mogę dla niej zrobić. A ona cały czas narzekała, jakie to ma problemy z chłopakiem, że źle jej w pracy. Po takim spotkaniu byłam okropnie zmęczona i przygnębiona. Miałam poczucie, że muszę jej pomóc”.
Agnieszka już wie, że wpadła w sidła wampira energetycznego, który wcale nie potrzebował jej pomocy. Wystarczy, że zabierał czas i wymagał jej ciągłej uwagi. Toksyczna znajomość spowodowała, że teraz bardzo ostrożnie dobiera sobie znajomych.
Najczęściej ofiarami wampirów padają osoby wrażliwe, słabe, chętnie pomagające innym ludziom, angażujące się w rozwiązywanie problemów. Wampir będzie czuł satysfakcję z ich dręczenia, poprawi sobie humor, prawiąc (w dobrej wierze, nieprawdaż?) komplementy: „Ślicznie dobrałaś kolor tych butów, ale masz w nich stopy jak kajaki!”
Zdaniem psychologów, przyczyn wampiryzmu energetycznego należy szukać w dzieciństwie pijawki. Dziecko, któremu rodzice nie poświęcali czasu, nie okazywali miłości, nie chwalili tylko ganili, będąc dorosłym człowiekiem, zrekompensuje sobie straty, dołując innych. W znacznej większości współczesne strzygi to ludzie nieprzyjemni, wręcz chamscy, pyskaci, rzucający się w oczy. Nie obcy jest im mobbing. Mogą to być szkolni lub podwórkowi prześladowcy. Bardzo często są zakompleksieni i niedowartościowani. Wampiryzm energetyczny jest ich przepisem na sukces. Jednak prędzej czy później sami się przekonują, że to tylko złudzenie wygranej.
Przed wampirami można i należy się bronić. Nie wolno brać na siebie kłopotów oraz słabości innych ludzi. Uodpornij się na krytykę! „Stopy - kajaki doprowadziły mnie na podium. Mam złoty medal w biegu na 600 m!”. Pomaga także ćwiczenie asertywności. Naucz się odmawiać! Nikt nie ma prawa zmusić cię do wysłuchiwania jego narzekań. Ucinaj to! Jeśli mimo wszystko chcesz pomóc wampirowi w rozwiązaniu jego problemu, powiedz mu to raz i zakończ temat.
Karolina Jarosz
Zobacz także:
Histeryczka, nadwrażliwa... Jak sobie z tym poradzić?
Zaskakują cię twoje uczucia i reakcje? Niby nic takiego się nie stało, a łzy ciekną ci po policzkach? Masz ochotę zaszyć się głęboko pod kołdrą albo odwrotnie - krzyczeć i wyć tak, by wszyscy cię usłyszeli? Jak opanować tę siłę?
Zbyt łatwo się denerwujesz? Twój gniew nie pozwala ci normalnie funkcjonować, bo wszystko ci przeszkadza? Zobacz, jak skutecznie poskromić w sobie złośnicę!