Nowa szkoła - jak poradzić sobie ze stresem?

Od września będziesz uczyć się w nowym miejscu? Nie pozwól, by zjadł cię stres. Poznaj metody na ukojenie nerwów.
Nowa szkoła - jak poradzić sobie ze stresem?
31.08.2015

Dla młodej osoby zmiana szkoły to jedno z najbardziej stresujących doświadczeń. Gdy opuszcza się dobrze znane środowisko i wkracza wśród obcych, powodów do stresu nie brakuje. Pojawiają się obawy: czy sobie poradzę? Z kim będę chodzić do klasy, siedzieć w ławce? Czy zostanę zaakceptowana? Zmiana szkoły to powód do stresu zwłaszcza dla nieśmiałych, zamkniętych w sobie osób, które mają trudności z nawiązywaniem nowych kontaktów. Strach przed pierwszym dniem w nowym miejscu bywa paraliżujący. Jak go spacyfikować?

Choć to pewnie marne pocieszenie, warto wiedzieć, że stres związany ze zmianą szkoły odczuwa prawie każdy, kogo to dotyczy. A zatem nie tylko ty, tylko setki, tysiące osób, które zmieniają szkołę. Pomyśl, że wszyscy znajdujecie się w takiej samej sytuacji – nie znacie się, wkraczacie w nowe środowisko. To zrozumiałe, że czujecie się nieswojo. Warto jednak zachować spokój i pogodę ducha – gdy nerwy opadną, okaże się, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. I z każdym dniem będzie coraz łatwiej.

Spokojnie – radzi jedna z internautek. Każdy tak ma, zawsze jest jakiś stres, nie bój się”. „Nie ma się czym stresować. Poradzisz sobie” – dorzuca inna. „Olać, wszystko mija” – pisze wprost kolejna forumowiczka.

Pomyśl, że niektórzy znajdują się w dużo trudniejszym i stresogennym położeniu. „Zmieniałam (szkołę) trzy razy. Miałam trochę gorzej, bo wyjechałam za granicę do Francji… I na dodatek poszłam do polskiej szkoły, ale jakoś się dogadałam, chociaż wiadomo, że na początku będą cię oceniać. Potem obowiązkowa była też szkoła francuska. I tutaj BYŁ STRES! Wszyscy gadają po francusku! Nic a nic nie czaisz. W mojej klasie nie wszyscy byli mili… Ale w POLSCE to nie to samo! Pokaż im, że jesteś fajna” – pisze jedna z internautek.

Zanim zaczniesz rozmawiać ze swoimi nowymi koleżankami i kolegami, damy ci kilka rad, jak opanować stres i pierwszego dnia w nowej szkole czuć się naprawdę dobrze.

szkoła

Przygotuj się

Początek roku szkolnego jest dużo luźniejszy niż pozostałe miesiące nauki, nie oznacza to jednak, że możesz sobie go zupełnie odpuścić. Wakacje dobiegły końca i musisz skoncentrować się na innych sprawach. Żeby ograniczyć stres do minimum, dowiedz się wcześniej, o której masz rozpoczęcie roku szkolnego, spójrz na nazwiska osób, z którymi będziesz chodzić do klasy – może okaże się, że kogoś znasz? Wtedy poczujesz się pewniej, a jeśli sprawdzisz nazwiska wcześniej, będziesz miała czas, żeby ze znajomą osobą nawiązać kontakt.

Zaplanuj, w co się ubierzesz

Niby nic, a ma znaczenie – chociażby z tego względu, że przygotowanie ubrania na rozpoczęcie roku pomoże ci ograniczyć niepotrzebny stres. Zmiana szkoły to wystarczające przeżycie: nie potrzebujesz dodatkowych nerwów, a które z pewnością cię dopadną, gdy okaże się, że nie możesz znaleźć spódnicy albo że bluzka, którą chciałaś założyć, ma plamę… Jeśli przyszykujesz wszystko poprzedniego dnia, poranek powinien upłynąć ci we względnym spokoju.

szkoła

Śpij dobrze

Wiele osób w nocy przed rozpoczęciem roku szkolnego nie jest w stanie zmrużyć oka… Niedobrze, jeśli należysz do tej grupy: następnego dnia będziesz zaspana, zmęczona, znużona, bez energii i humoru. Warto zadbać o porządny wypoczynek. Zaśnięcie ułatwi ci wieczorna aktywność fizyczna (byle nie przesadnie intensywna), czytanie przed snem, relaksująca kąpiel. Warto wypić też szklankę ciepłego mleka. Odpuść sobie natomiast oglądanie horrorów czy pisanie SMS-ów w łóżku – to nie sprzyja wypoczynkowi.

Zjedz śniadanie

To bardzo ważne! Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia. Nie tylko wprawia w ruch przemianę materii, ale zapewnia ci również energię na kilka godzin. Możliwe, że pierwszego września żołądek będziesz miała z nerwów tak ściśnięty, że postanowisz nic nie jeść… Powinnaś się jednak przemóc i zjeść pożywny posiłek. Głód i tak cię dopadnie (niedobrze, gdy stanie się tak przy całej klasie). Dodatkowo poczujesz się zmęczona i zniechęcona, zabraknie ci sił, pogorszy się samopoczucie… Nie dokładaj sobie zmartwień i nie obciążaj organizmu!

szkoła

Zaplanuj popołudnie

Łatwiej zniesiesz rozpoczęcie roku szkolnego ze świadomością, że popołudnie pierwszego września spędzisz w przyjemnych okolicznościach. Oczywiście może się zdarzyć, że już pierwszego dnia w szkole nawiążesz znajomość z nowymi dziewczynami i postanowicie wspólnie ruszyć w miasto… Świetnie! Zanim jednak pojawisz się w murach nowej szkoły, będzie ci łatwiej znieść stres, mając w pamięci plany na wieczór. Spotkaj się z przyjaciółką, idź na lody albo do kina. Po takim dniu należy ci się nagroda.

Nie bój się rozmawiać

Pamiętasz, o czym czytałaś na początku? Że nie ty jedna jesteś w takiej sytuacji. Wszyscy, którzy zaczynają naukę w innej szkole, wchodzą w nowe środowisko i nie znają nikogo. Nie warto zatem kryć się po kątach i udawać niewidzialną. Spróbuj nawiązać kontakt wzrokowy i podejdź do zachęcająco wyglądających dziewczyn. Przedstaw się, zapytaj, do jakiej wcześniej chodziły szkoły. A może ktoś tak samo jak ty będzie stał sam z boku? Odważ się i nawiąż znajomość. Kto wie, może spotkasz bratnią duszę?

szkoła

Uśmiechaj się

Oto rada, jaką daje jedna z internautek: „Też zmieniałam szkołę, ale wmówiłam sobie, że będzie dobrze i poznam samych fajnych ludzi. Kiedy weszłam pierwszego dnia na rozpoczęcie roku szkolnego, to się do wszystkich uśmiechałam (nie zagadałam, bo jestem nieśmiała), a wtedy wszyscy myśleli, że jestem miła i sami podchodzili z uśmiechem. Poza tym zawsze, jak się jest nowym w szkole, to masz czyste konto i masz szansę pokazania siebie z tej najlepszej strony! Dodatkowo nowi zawsze mają największe powodzenie. Więc głowa do góry! Będzie dobrze!”.

EPN

Polecane wideo

Komentarze (4)
Ocena: 2.5 / 5
Maja (Ocena: 5) 01.09.2020 19:25
Jestem w nowej szkole na dodatek to jest szkoła średnia a ja jestem w internacie. Co prawda to jestem w 1 klasie i mam czystą kartkę ale i tak strasznie się stresuję. Czytając ten artykuł trochę się uspokoiłam ale myśle ze trzeba mieć wiarę w siebie. Gdy uwierzysz w siebie to inni tez w ciebie uwierzą!!
odpowiedz
aha (Ocena: 1) 05.09.2019 06:58
spokojnie i... inni maja gorzej
odpowiedz
Nikola (Ocena: 2) 31.08.2015 13:37
Po co te strony? Nie można tego wszystkiego streścić na jednej stronie dla wygody czytelników? Coraz bardziej się zniechęcam do czytania tutejszych artykułów :/
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie