Czy kobieca przyjaźń istnieje?

Sceptycy są zdania, że prawdziwa przyjaźń między kobietami nie istnieje. Mają rację?
Czy kobieca przyjaźń istnieje?
24.07.2013

Czy wyobrażasz sobie życie bez przyjaciółki? Pewnie nie. Bo przyjaźń z drugą dziewczyną to jedna z najważniejszych relacji dla kobiety. Nikt inny cię nie zrozumie, przy nikim nie czujesz się lepiej, nikt nie jest ci tak bliski. Ale bywają momenty, gdy wściekasz się na swoją przyjaciółkę, prawda? Być może jakaś przyjaźń już się w twoim życiu rozpadła. Czasem wydaje ci się, że z mężczyznami łatwiej się dogadać, bo kobiety są strasznie skomplikowane. Zastanawiasz się wtedy, czy babska przyjaźń to naprawdę przyjaźń – a także, czy przypadkiem nie jest to słowo stosowane na wyrost. Nie ty jedna masz ten dylemat.

Jak się nie sparzyć, przyjaźniąc się z kobietą?

- Bądź ostrożna w nazywaniu dobrych koleżanek przyjaciółkami. Dopiero jeśli wasza znajomość przetrwa próbę czasu, zawirowania i kryzysowe sytuacje, będziesz mogła powiedzieć, że spotkałaś prawdziwą przyjaciółkę.

- Upewnij się, że dziewczyna, którą nazywasz przyjaciółką, sprawia, że zawsze jesteś sobą. Czy możesz jej powiedzieć o wszystkim? Czy nie ukrywasz przed nią niektórych faktów? Zawsze czujesz się w jej towarzystwie komfortowo?

- Przyjaciółki wybieraj z głową. Fakt, że lubicie podobne filmy i nosicie takie same ubrania, jeszcze nie znaczy, że jesteście bratnimi duszami.

- Nigdy nie obmawiaj koleżanki za jej plecami, bo to bardzo szkodzi każdej znajomości i jest nieuczciwe. Lepiej powiedz przyjaciółce wprost, co leży ci na sercu.

- Zaufaj własnej intuicji. Coś ci mówi, że twoja „przyjaciółka” spiskuje za twoimi plecami? Jest przy tobie tylko wtedy, gdy czegoś potrzebuje? Zbyt intensywnie interesuje się twoim ukochanym? Uważaj – to raczej nie jest materiał na przyjaciela.

Ewa Podsiadły-Natorska

kobiety

Zazdrosne i nudne?

Przyjaźń między kobietami nie istnieje” – pisze wprost jedna z internautek. „Taka jest prawda. Gdy w grę wchodzi facet, przyjaźń schodzi na drugi plan”. A inna forumowiczka dorzuca: „Prawda jest taka, że przyjaźni między kobietami nie ma, gdy w grę wchodzi rywalizacja – zwłaszcza o sympatię mężczyzny”. Internautki przerzucają się opowieściami na temat dwulicowych przyjaciółek. Niektóre przyznają, że zawiodły się na koleżankach, po których nigdy by się tego nie spodziewały. Jedna z uczestniczek internetowej dyskusji pisze, że kobiety są: zazdrosne i zawistne wobec siebie; zbyt nudne, by się z nimi dłużej zadawać; za bardzo narzekają i odbierają innym chęć do życia. „Kobiety są zazdrosne o wszystko: o wygląd koleżanki, pracę, dzieci, faceta sytuację finansową” – dorzuca inna forumowiczka.

Przyjaciół poznasz w biedzie

Ale w sieci nie brakuje również obrończyń przyjaźni damsko-damskiej. Karolina, lat 24, uważa, że tylko kobieta może zrozumieć kobietę. „Mężczyźni, owszem, są mniej skomplikowani, bezpośredni i bezstresowi, ale jeśli chodzi o prawdziwą, głęboką znajomość, to może się to udać tylko z kobietą. Prawdziwa przyjaciółka zna cię na wylot, rozumie, wie, jak ci pomóc. Z facetem jest trochę inaczej”. Swoją historię opisuje również Marta, 26-latka. „Zawsze mi się wydawało, że przyjaźń między kobietami nie istnieje, ale gdy miałam kłopoty, sprawdziła się moja najlepsza koleżanka. Inni jakoś nie mieli czasu i potrzeby, aby mi pomóc. Przyjaźń między kobietami istnieje, ale nie zdarza się tak często, jak nam się wydaje. Przyjaciół poznaje się w biedzie – to święte słowa” – wyznaje Marta.

Wymagamy więcej

Z badań przeprowadzonych przez TNS OBOP wynika, że Polacy zazwyczaj przyjaźnią się z osobami tej samej płci. Jeśli chodzi o kobiety i mężczyzn, różne jest podejście do przyjaźni. Dla mężczyzn liczy się ilość, natomiast dla nas, kobiet – przede wszystkim jakość znajomości. Badania dowiodły, że kobiety u przyjaciółek szukają emocjonalnego wsparcia, porady. Chcą być wysłuchane, a ich znajomość ma charakter „pomocowy”. Tymczasem, co ciekawe, mężczyźni są mniej krytyczni i mogą przyjaźnić się nawet z tymi osobami, których pewne cechy oceniają negatywnie. Przyjaciel w oczach mężczyzny to ktoś, z kim można się dobrze pobawić, porozmawiać albo… pożyczyć od niego pieniądze. Wniosek jest zatem prosty: w przyjaźni kobiety są bardziej wymagające, więc dotkliwiej odczuwają ewentualne rozczarowanie z udziałem bliskiej koleżanki.

Nie bądź pochopna

Zgrabnie ujęła to jedna z internautek. „Oczywiście, że przyjaźń między kobietami istnieje. Pod warunkiem, że jest bezinteresowna, głęboka, sprawdzona na przestrzeni lat. Kobiety zbyt pochopnie nazywają swoje dobre znajome przyjaciółkami, które zresztą ledwo znają, a potem dziwią się, że zostały oszukane albo wystawione do wiatru. Bo to nie przyjaźń! Ja z moją najlepszą koleżanką znam się prawie 20 lat, od dziecka. Jesteśmy dla siebie jak siostry. Nasza przyjaźń przetrwała wiele; rozjazdy w różne strony świata, małżeństwa. Na to, by nazwać kogoś przyjaciółką, potrzeba czasu”. Autorce tej wypowiedzi trzeba przyznać rację. Kobiety faktycznie często mylą prawdziwą przyjaźń z ciekawą znajomością, a gdy znajdują z drugą kobietą wspólny język, uzewnętrzniają się przed nią, pewne, że spotkały bratnią duszę.

Przyjaźń w oczach Polek

O tym, jak wielką moc ma kobieca przyjaźń, świadczą badania zlecone przez markę Olay, przeprowadzone przez niezależny Instytut Badawczy Synovate Polska. Wynika z nich przede wszystkim, że przyjaciółka jest bardzo ważną osobą w życiu kobiety. Współczesna Polka ma niewielkie grono przyjaciółek – zazwyczaj jest to jedna bliska koleżanka, góra dwie. Aż 61 proc. respondentek przyznało, że ze swoją najlepszą przyjaciółką znają się co najmniej od kilkunastu lat, a w przypadku 1/5 Polek przyjaźń narodziła się w pracy. Polka, która szuka bratniej duszy, zwraca uwagę przede wszystkim na szczerość oraz zaufanie.

Moc babskiej znajomości

Podstawą kontaktów między kobietami jest bowiem szczera rozmowa – jeśli mogą, przyjaciółki spotykają się osobiście albo rozmawiają przez telefon. Ok. 20 proc. Polek ze swoją najlepsza koleżanką widuje się codziennie; najczęściej w domu. Badania marki Olay dowiodły, że – wbrew stereotypom – to właśnie przyjaźń damsko-damska jest najtrwalsza, ma wyjątkową moc oraz siłę. Ochotniczki przyznały, że mocno wierzą w swoją przyjaciółkę, są wobec niej pełne zrozumienia i empatii. Ale Polki nie kryją również, że odbicie ukochanego mężczyzny, kłamstwo czy obmowa to sytuacje, które mogą poróżnić nawet najbliższe koleżanki.

Polecane wideo

Komentarze (41)
Ocena: 4.83 / 5
48latka (Ocena: 3) 29.08.2022 23:17
Ja nie wierzę w kobieca przyjaźń. Już tyle razy się zawiodłam, że uznałam że,więcej nie będę szukać i próbować. Mam mojego kochanego -od 22lat meza, który jest mi przyjacielem i to musi mi wystarczyć. W moim przypadku głębsze,relacje z kobietami zawsze kończyły sue tak samo - rozczarowaniem. Większość tych kilkuletnich nie przetrwała pierwszej kłótni. Najdłuższe trwała 10lat. I też się rozpadła.
odpowiedz
Krytyk (Ocena: 1) 13.05.2020 17:07
Przyjaźń babska istnieje. Ja mam przyjaciółkę od 5 lat.
odpowiedz
m. (Ocena: 5) 23.06.2017 23:51
Przyjaźń istnieje, ale raczej tylko w bajkach, albo w książkach. W życiu ma się po prostu bliższych i dalszych znajomych.
odpowiedz
kasiunia (Ocena: 4) 16.12.2014 20:27
ja miałam zawsze pecha do ludzi,za taką przyjaźń dałabym się pokroić,a właśnie przez taką pseudo przyjaźń to zawsze mnie się obrywało właśnie przez te dziewczyny,miałam same nieprzyjemności w postaci plot i rozczarowań.....
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 23.08.2014 22:47
Istnieje, istnieje. Można czasem źle trafić, ale to nie powód, żeby uznawać, że się nie da. Mam kilka wspaniałych przyjaciółek. O facetach nawet nie gadamy, więc tym bardziej się o nich nie kłócimy..
odpowiedz

Polecane dla Ciebie