Czy jesteś inteligentna społecznie?

Jak ważne jest utrzymywanie dobrych relacji ze społeczeństwem, wiemy nie od dziś. Kiedy jesteśmy miłe, uprzejme, możemy załatwić o 80 procent więcej spraw urzędowych czy innych, niż jeśli nastawiamy się anty do wszystkiego, co się rusza. W nowym roku zachęcamy do bycia inteligentnymi społecznie.

A co to właściwie znaczy być inteligentną społecznie? To bardzo proste, wystarczy zachowywać się swobodnie i bez większych wysiłków nawiązywać relacje z innymi ludźmi. Niby-banał, wiele z was to przecież wie. Ale niewiele zdaje sobie sprawę, że w tym tkwi sekret sukcesu społecznego i zdrowia psychicznego.

Inni luzie bardzo mocno wpływają na nasze samopoczucie. Nieraz się zdarza, że po całym dniu pracy robimy zakupy spożywcze i przy kasie, zamiast uśmiechu natykamy się naburmuszoną minę pani kasjerki - nasze samopoczucie pogarsza się jeszcze bardziej.

A taka sama sytuacja mogłaby wyglądać zupełnie inaczej. Wystarczy trochę empatii, zrozumienia, wczucia się w sytuację kobiety, która siedzi, kasuje produkty spożywcze od rana i nie ma siły opowiedzieć tysięcznej osobie"dzień dobry". W pełnym świetle marketowych lamp i ciągłym hałasie, każda z nas ma prawo czuć się mało komfortowo. Osoba inteligenta społecznie potrafi wyczuć reakcje i zapobiegać nieprzyjemnym sytuacjom. Do tego potrzeba niebywałej intuicji, cierpliwości i wrażliwości. A efekt? Pomyślcie same, czy nie było by miło, gdyby inni mówili o nas: „Z nią zawsze da się dogadać”?!

Każda z nas ma tysiące różnych doświadczeń - miłe, niemiłe, obojętne. Ale tylko te pierwsze poprawiają nam humor. Zawsze, kiedy ekspedientka w sklepie odzieżowym powie nam: „Ale ma pani figurę!”, „Ale ma pani piękne włosy!”, nasz dzień, pomimo późniejszych, potencjalnych spięć, np. z mężem, staje się radosny.

My, osobiście, wolimy po całym dniu wrócić do domu i wspominać miłe zdarzenia, komplementy, uprzejmości, itp. Dobre słowo sprawia, że lepiej sobie radzimy z trudami dnia powszedniego. Ale to powinno działać w obie strony - my też powinnyśmy mówić dobre słowa tym, których nawet nie znamy. Może komuś poprawimy humor na resztę dnia?

Według amerykańskich badań, 99 procent osób woli przebywać w towarzystwie ludzi życzliwych, miłych, uśmiechniętych. Co więcej, Osoba, która jest pozytywnie nastawiona do świata, zyskuje więcej - dostaje lepsze prezenty, zaproszenia na przeróżne imprezy, rabaty i drobne upominki w sklepach. Musimy też wspomnieć, że osoby towarzyskie są o wiele bardziej wydajne w życiu i w pracy.

Pewnie zastanawiacie się, dlaczego napisałyśmy tak banalny tekst? Chodzi nam o to, że są na świecie osoby niezauważane, niedoceniane, a każdy człowiek potrzebuje uwagi - to jedna z najważniejszych potrzeb w hierarchii. A, niestety, ponurakiem nikt się nie zainteresuje. Aby osiągnąć sukces towarzyski, musicie:

• mówić pozytywnie o ludziach lub sytuacjach;

• uśmiechać się, bo, jak wynika z badań, bardzo nam tego brakuje;

• zadawać pytania otwarte, tak aby rozmówca mógł się wygadać, a nie tylko powiedzieć "tak" lub "nie".