Jeśli para młoda prosi o pieniądze - nie przynoście prezentów rzeczowych. Tak trudno to zrozumieć?! Iza

W kolejce do życzeń co druga osoba miała w rękach jakąś paczkę. Tak się nie robi...
Jeśli para młoda prosi o pieniądze - nie przynoście prezentów rzeczowych. Tak trudno to zrozumieć?! Iza
fot. Thinkstock
21.04.2017

Byłam w weekend na ślubie i weselu. Nie moim i niby to nie moja sprawa, ale wnerwiłam się bardzo. Chodzi mi o to, że niektórzy ludzie próbują na siłę uszczęśliwiać i w ogóle nie obchodzą ich żadne zasady. Nie chciałabym czegoś takiego przeżyć w swoim wielkim dniu, bo to dla mnie oznacza brak szacunku. Możecie sobie gadać, co chcecie, a my i tak zrobimy swoje...

Na zaproszeniu było wyraźnie napisane (co prawda wierszykiem, ale nie trudno go zrozumieć), że para młoda jest już urządzona, wszystko mają i nie życzą sobie prezentów rzeczowych. Nie dziwię się, bo potem się dostaje garnki i kołdry, które potem zalegają w piwnicy. Grzecznie poproszono o pieniądze od chętnych i butelkę wina.

Ja to zrozumiałam, ale dlaczego inni już nie? W kolejce do życzeń co druga osoba miała w rękach jakąś paczkę!

x

fot. Thinkstock

Zdenerwowało mnie to, bo po to są zasady, żeby ich przestrzegać. Jak ja się miałam poczuć w tym momencie? Lepiej, bo byłam jedną z nielicznych, która się dostosowała? Czy może gorzej, bo ja im poskąpiłam prezentu? W każdym bądź razie – współczuję młodym, bo pewnie 3/4 tych szpargałów się prędzej czy później pozbędą.

Na zaproszeniu napisano też wyraźnie, że nie chcą kwiatów, a pieniądze, które goście mieliby na nie przeznaczyć, należy wrzucić jako ofiarę. Cała miała pójść na leczenie jakiegoś dziecka. Oczywiście połowa ludzi przyniosła ogromne bukiety, a w czasie mszy nic nie wrzucili albo dali tylko drobne.

Super, pewnie rodzice tego dziecka wiedzą o całej akcji, a potem dostaną 20 zł „na leczenie”.

x

fot. Thinkstock

Dlaczego Polacy nie mogą się przyzwyczaić do nowych obyczajów? To już nie są czasy, kiedy trzeba było dać kwiaty, prezent i kopertę. Teraz młodzi sami wskazują czego potrzebują i tak jest fajnie. Też wolałabym dostać konkretną kwotę, niż 50 zł w kopercie i dwudziesty komplet garnków wartych 500 zł. To jest bez sensu.

Rozmawiałam z nimi o tym i nie kryli rozczarowania. Ludzie albo nie przeczytali zaproszenia, albo uznali, że ich to nie dotyczy. I tak zrobią swoje.

Błagam, chociaż Wy tak nie postępujcie...

Iza

Polecane wideo

Komentarze (18)
Ocena: 4.44 / 5
gość (Ocena: 5) 27.04.2017 02:37
Zawsze daję tylko hajs i nie rozumiem tego przywiązania do przedpotopowego zwyczaju rozdawania gratów, które w dzisiejszych czasach nie są nikomu potrzebne. Dlatego sama nie będę robić wesela bo to rodzaj imprezy na której niemal wszystko opiera się na sztucznej, niepraktycznej i tandetnie przaśnej tradycji.
odpowiedz
Edyta (Ocena: 5) 26.04.2017 18:04
Jak ja byłam w ostatnią sobotę na weselu to młodzi prosili o kawę lub słodycze. Oczywiście pieniądze swoją drogą, ja zawsze coś wkładam do koperty, by coś się zwróciło za ten przysłowiowy talerzyk. Kawę kupowałam w sklepie internetowym doskonalakawa. Wybrałam Creme bo ma fajny delikatny smak i sama ją piję także wiem, że jest dobra.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 25.04.2017 14:42
Ja też w tym roku mam ślub. Na zaproszeniach umieściliśmy informację, że zamiast kwiatów chcielibyśmy kupon totka. Wydaje mi się, że prośba o pieniądze jest nie na miejscu. Oczywiście wiadomo, że każda para chciałaby dostać gotówkę i wydaje mi się, że świadomość ludzi odnośnie oczekiwań młodych jest coraz większa. To starsze pokolenie jeszcze potrafi się wyłamać i kupić prezent rzeczowy "bo tak trzeba". My z narzeczonym od ponad roku mieszkamy razem i większość rzeczy zdążyliśmy się dorobić. Goście o tym wiedzą i pytają co nam potrzebne i co chcielibyśmy dostać. Tak samo było na ślubie brata. Jedynym prezentem, który się powtarzał był komplet pościeli i o wcale nie byle jakiej. Myślę, że szkoda by im było pieniędzy, żeby taką nabyć po ślubie. A pościel zawsze się przyda. Także wszystko ma swoje plusy i minusy.
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 21.04.2017 22:11
Ha ha ha... te weselne problemy buahahhaahhahahha
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 21.04.2017 14:24
to też takie przekonanie ludzi starszych - coś trzeba dać, nie można iść z pustymi rękami
odpowiedz

Polecane dla Ciebie