Od roku spotykam się z facetem. Bardzo go lubie, kocham z nim rozmawiać, spędzać czas. Tylko w łóżku coś nam nie idzie - on nie może ze mną dojść. Próbowalismy wiele razy, wiecie, chodzimy ze sobą do łóżka przynajmniej ze dwa razy w tygodniu, a on w czasie tego całego roku doszedł dosłownie 4 razy!
Zapytałam go, czy miewał tak już wcześniej i on mi się przyznał, że ma tak tylko ze mną. Że ja go trochę stresuję, bo tak mu na mnie zależy, że ma problem z orgazmem. Próbowaliśmy wszystkiego - alkoholu, a nawet śródków bez recepty reklamowanych hasłami w stylu "dosiądź byka", czy "zostań wirtuozem swojego instrumentu". Co jeszcze mogę zrobić?