Cieszę się, że jestem biedna. Bogaci ludzie nie są szczęśliwi... Dagmara, 23 l.

Mam wokół siebie ludzi, którzy mnie kochają i którym nie trzeba imponować pieniędzmi.
Cieszę się, że jestem biedna. Bogaci ludzie nie są szczęśliwi... Dagmara, 23 l.
fot. Thinkstock
27.04.2017

Mieszkam z rodzicami w małej klitce, bo na nic więcej nas nie stać. Studiuję na państwowej uczelni, nie mam samochodu, poruszam się komunikacją miejską, nie jadam w lokalach, rzadko imprezuję, mój telefon kosztował 150 zł, laptop ledwo zipie i wiecie co? Czuję się szczęśliwa. Mam wokół siebie ludzi, którzy mnie kochają i którym nie trzeba imponować bogactwem.

Myślę, że u innych tak to nie wygląda. Wystarczy, że spojrzę na koleżanki z roku. Podjeżdżają pod uczelnię audi albo innym bmw, w jednej ręce iphone, w drugiej chanelka. Wystrojone, opalone, notatki robią na macbooku. Ale jakoś nie widzę, żeby się uśmiechały. Normalni ludzie ich nie lubią, a nawet wydaje mi się, że one same siebie nie lubią.

Pieniądze naprawdę nie dają szczęście, a nawet uważam, że je odbierają. Pod tym względem czuję się od nich lepsza.

x

fot. Thinkstock

Może nie mam szafy pełnej markowych ubrań, ale mam prawdziwych przyjaciół. One chyba nie znają tego słowa. Dla nich relacje z ludźmi zawsze oznaczają układ. Ja dam coś tobie, ty mnie i razem zrobimy na tym interes. Pokażemy się razem, ktoś to skomentuje i super. A ja po prostu koleguję się z tym, kogo lubię i nie muszę nic nikomu załatwiać, żeby czuć jego sympatię. Brak pieniędzy daje wolność, bo nikogo nie podejrzewam o interesowność.

Jakoś mnie nie bawią te gadżety, hotele, fotki z dzióbkami i ciągły lans. Jak chcę odpocząć, to kładę się do swojego łóżka i jestem szczęśliwa. Jak chcę zaszaleć, to robimy ze znajomymi domówkę. Bez sushi i martini, wystarczą nam chipsy i piwo. Jestem zwykłą dziewczyną, którą cieszą zwykłe rzeczy i kocham swoje biedne życie.

Bogaczki chyba mogą mi tego zazdrościć, bo one ciągle chodzą znerwicowane...

x

fot. Thinkstock

Dla nich emocje to sprawa drugorzędna, bo najpierw trzeba się pokazać, sprawdzić, czy to im się opłaca. Ich życiem rządzi słynne „co ludzie powiedzą”. A ja mam to gdzieś, żyję po swojemu i naprawdę trudno mnie wyprowadzić z równowagi. Myślę, że kasa bardzo by to skomplikowała. Lubię jasne sytuacje i normalność, a nie ten fałsz.

Trochę w tym momencie filozofuję, ale do napisania tego skłoniła mnie rozmowa z koleżanką. Chociaż to za dużo powiedziane, bo chodzi o dziewczynę ze studiów. Ona mi się przyznała, że może porfel jej się nie domyka, ale rodzice się rozwodzą, nikt jej nie lubi i czuje presję, żeby ciągle udowadniać swoją wartość.

Tak chyba nie wygląda szczęśliwe życie. Dziękuję rodzicom, że się za bardzo nie dorobili.

Dagmara

Polecane wideo

Komentarze (10)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 05.02.2022 23:14
To nie są bogaczki ;) ludzie naprawdę bogaci maja wywalone, bo opinia innych nic im w życiu nie zmieni:)
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 04.05.2017 13:50
ludzie jestescie zalostni, tu w Polsce kazdy sie musi pokazac, naprawde mozna nie miec kasy i byc szczesliwym :) wrocilam z wycieczki do jednego z panstw srodziemnomorskich i tam jest prawdziwe zycie. Ludzie skupiaja sie na rozmowie i prawdziwycgh relacjach, nie przejmuja sie w czy sa modnie ubrani i uczesani. Tu ludzie chodza wlepieni w telefony wszedzie wifi potrzsebuja bo musza sledzic co ludzie na fb postuja i czuja sie gorsi gdy nie maja kasy na ciuchy, wycieczki czy "zajebiste zycie" i oczywiscie wszedzie hejt dotyczacy wszystkiego. Polaczki to taki zalosny zazdrosny narod, zacznijcie zyc swoim zyciem i przezywac je codziennie i live a nie w necie kopiujac badz praqgnac zycia jakie maja inni
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 27.04.2017 14:38
Zazdrość wychodzi z tej dziewczyny chyba. Wiadomo od pieniędzy ważniejsze jest zdrowie i ludzie których kochamy ale pieniądze potrafią też dawać szczęście bo możesz sobie za nie kupić jakąś wymarzoną rzecz lub wycieczkę itd i biedni i bogaci mogą byc szczęśliwi. Według Ciebie powinnam być nieszczęśliwa bo "mam kasę ", nie jestem bogata, jestem jak wiele innych dziewczyn w moim wieku ale jeżdżę mercedesem (12letnim ale takiego chciałam) mam fajny tel Samsunga Galaxy s7 Edge ( taki sobie wylaczylam ale kupiłam używany, nie lubię iPhonow) noszę torebkę od calvina kleina (ponad rok cały czas tą samą, wylaczylam ją sobie ale nie stać mnie i nie potrzebuję wymieniać co miesiąc na nową) wg Twojego listu "mam kasę" (choć to nie prawda, nie jestem bogata tylko przeciętna na swoje wymarzone rzeczy długo zbierałam ) i wg Ciebie powinnam być nieszczęśliwa ale wiesz co? Ja jestem szczęśliwa, mieszkam z kochającym chłopakiem mam zgraną rodzinę i kilku przyjaciół i psa i kota i nikomu niczego nie muszę udowadniać tak jak Twoje koleżanki z roku. Szczęśliwym może być każdy i życzę szczęścia każdemu z Was :)
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 27.04.2017 14:38
Zazdrość wychodzi z tej dziewczyny chyba. Wiadomo od pieniędzy ważniejsze jest zdrowie i ludzie których kochamy ale pieniądze potrafią też dawać szczęście bo możesz sobie za nie kupić jakąś wymarzoną rzecz lub wycieczkę itd i biedni i bogaci mogą byc szczęśliwi. Według Ciebie powinnam być nieszczęśliwa bo "mam kasę ", nie jestem bogata, jestem jak wiele innych dziewczyn w moim wieku ale jeżdżę mercedesem (12letnim ale takiego chciałam) mam fajny tel Samsunga Galaxy s7 Edge ( taki sobie wylaczylam ale kupiłam używany, nie lubię iPhonow) noszę torebkę od calvina kleina (ponad rok cały czas tą samą, wylaczylam ją sobie ale nie stać mnie i nie potrzebuję wymieniać co miesiąc na nową) wg Twojego listu "mam kasę" (choć to nie prawda, nie jestem bogata tylko przeciętna na swoje wymarzone rzeczy długo zbierałam ) i wg Ciebie powinnam być nieszczęśliwa ale wiesz co? Ja jestem szczęśliwa, mieszkam z kochającym chłopakiem mam zgraną rodzinę i kilku przyjaciół i psa i kota i nikomu niczego nie muszę udowadniać tak jak Twoje koleżanki z roku. Szczęśliwym może być każdy i życzę szczęścia każdemu z Was :)
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 27.04.2017 13:23
samym szczęściem rodziny nie wykarmisz tak wiec...
odpowiedz

Polecane dla Ciebie