Co kraj, to obyczaj – także, gdy mowa o zwyczajach zakupowych. Badania o tym, jak kupują Europejczycy, przeprowadziła ICM Research Agency. Jeśli wierzyć wynikom, najlepiej na shopping wybierać się we środę, wtedy bowiem najmniej osób decyduje się na rundę po sklepach, więc nie trzeba przepychać się w tłumach i stać w kilometrowych kolejkach do kas.
Żeby udogodnić sobie warunki zakupów w pełni, należy do galerii pojechać tuż przed jej zamknięciem - ponoć świeci wtedy pustkami.
Badania wykazały także, że bardzo z nas niecierpliwy naród. U połowy z nas kolejki wywołują irytację większą niż brak wymarzonego i wcześniej upatrzonego towaru na półce. 38% z nas na zakupy odzieżowe najchętniej wybiera się samotnie, 20% w towarzystwie zaufanej przyjaciółki. Zakupy z partnerem frustrują nas do tego stopnia, że tylko 3% z nas lubi je robić w towarzystwie mężczyzny.
Zakupy spożywcze robimy najczęściej w małych osiedlowych sklepikach (56% respondentów uznało ich wyższość nad hipermarketami), a co szósty Polak woli wybrać się na nie raz w tygodniu i zaopatrzyć w spore zapasy, niż kupować po trochu, ale codziennie. Badania obaliły także mit, że to kobiety odpowiadają za zakupy do domu dla całej rodziny – w rzeczywistości, obowiązki shoppingowe są sprawiedliwie rozdzielone.
Za odwiedzaniem sklepów odzieżowych, wbrew pozorom, tak bardzo nie przepadamy – aż 37% z nas udaje się po nowe ciuchy tylko raz w tygodniu, a i tak nie zawsze coś kupuje. Wtedy jednak wybieramy wielkie centra handlowe dużo częściej niż sklepy przy głównych ulicach miast albo małe butiki osiedlowe.
Zobacz także:
Zobacz zdjęcia "przed" i "po" ludzi, którzy zrzucili nawet pół tony! Szokujące!
Najbardziej wytatuowana kobieta świata!
Ostatnio nawet zgoliła włosy, by pokryć skórę czaszki… penisami!