Jesteś tą szczęściarą, która może pracować cały dzień w swojej piżamce? Tak, wiemy, że to wcale nie wygląda aż tak różowo. Nie każdy rodzi się bowiem z genem organizacji, pomagającym w układaniu wręcz żołnierskiego porządku swojej pracy.
Problem z mobilizacją do działania to nie wszystko. Kolejnym jest brak towarzystwa, który na dłuższą metę robi się nie do wytrzymania, przemieniając cię powoli w człowieka rodem z buszu.
Co więc zrobić, aby nie zwariować do końca podczas pracy zdalnej? Mamy kilka dobrych rad, które mogą ci pomóc.
DBAJ O WYGLĄD
Oczywiście nie każemy ci pracować w najlepszej sukience i pełnym make-upie. Warto jednak codziennie rano ogarnąć się tak, jakbyś wybierała się do pracy do biura. Praca w piżamie może być przyjemna, ale jednocześnie ją utrudnia – ten strój kojarzy się bardziej z czasem odpoczynku, przez co trudniej ci się skupić na zadaniach do wykonania.
PLANUJ POSIŁKI
Dokładnie zaplanowane posiłki nie tylko pozytywnie wpływają na nasze zdrowie i sylwetkę, ale pomagają również usystematyzować nam grafik pracy. Spróbuj wyznaczyć sobie dokładne godziny, w których będziesz miała przerwę na drugie śniadanie i obiad. Unikaj podjadania – to nigdy dobrze się nie kończy.
ZORGANIZUJ SWOJĄ PRZESTRZEŃ
Nie każdy ma tyle miejsca w mieszkaniu, by zaprojektować osobne pomieszczenie na biuro. Powinnaś jednak wygospodarować chociaż jeden kąt, w którym będzie ci się wygodnie pracowało. Jeśli masz taką możliwość, nie lokuj go w sypialni – sfery snu i pracy powinny być od siebie rozdzielone.
Macie jakieś swoje sprawdzone sposoby na efektywną pracę we własnych czterech kątach?
SŻ
UTRZYMUJ KONTAKTY TOWARZYSKIE
Choć z jednej strony praca zdalna może uchronić cię niejednokrotnie od nieprzyjemnych biurowych intryg, to z drugiej istnieje szansa, że po jakimś czasie zacznie doskwierać ci samotność i poczucie wyobcowania. Dlatego staraj się jak najwięcej wychodzić `do ludzi`, żeby zupełnie nie zapomnieć jak wyglądają. Utrzymuj kontakt ze znajomymi nawet wtedy, gdy fizycznie nie macie czasu się zobaczyć – pogadaj z nimi na Facebooku, zadzwoń, albo wyślij SMS-a. Choć wirtualne rozmowy nie zastąpią tych w cztery oczy, uchronią cię od totalnego załamania.
USTAL DEADLINE
Możesz mieć tendencję do przepracowywania się albo do zbytniego lenistwa. Obie skrajności wpływają fatalnie na jakość naszej pracy, dlatego musisz ustalić konkretne godziny, w których będziesz pracować. Najlepiej po prostu trzymać się typowo `biurowych` godzin (8:00-16:00 lub 9:00-17:00), choć tak naprawdę ten szczegół zostawiamy już tobie. Bądź wierna narzuconym sobie ramom. Zobaczysz, jak wzrasta twoja efektywność.