Pracujesz w domu? Oto porady, które uchronią Cię od szaleństwa!

Organizacja pracy w domu nie należy do najłatwiejszych. Doradzamy, co powinnaś zrobić, by pracować efektywnie, a przy okazji czuć się dobrze.
Pracujesz w domu? Oto porady, które uchronią Cię od szaleństwa!
15.11.2013

Jesteś tą szczęściarą, która może pracować cały dzień w swojej piżamce? Tak, wiemy, że to wcale nie wygląda aż tak różowo. Nie każdy rodzi się bowiem z genem organizacji, pomagającym w układaniu wręcz żołnierskiego porządku swojej pracy.

Problem z mobilizacją do działania to nie wszystko. Kolejnym jest brak towarzystwa, który na dłuższą metę robi się nie do wytrzymania, przemieniając cię powoli w człowieka rodem z buszu.

Co więc zrobić, aby nie zwariować do końca podczas pracy zdalnej? Mamy kilka dobrych rad, które mogą ci pomóc.

DBAJ O WYGLĄD

Oczywiście nie każemy ci pracować w najlepszej sukience i pełnym make-upie. Warto jednak codziennie rano ogarnąć się tak, jakbyś wybierała się do pracy do biura. Praca w piżamie może być przyjemna, ale jednocześnie ją utrudnia – ten strój kojarzy się bardziej z czasem odpoczynku, przez co trudniej ci się skupić na zadaniach do wykonania.

PLANUJ POSIŁKI

Dokładnie zaplanowane posiłki nie tylko pozytywnie wpływają na nasze zdrowie i sylwetkę, ale pomagają również usystematyzować nam grafik pracy. Spróbuj wyznaczyć sobie dokładne godziny, w których będziesz miała przerwę na drugie śniadanie i obiad. Unikaj podjadania – to nigdy dobrze się nie kończy.

ZORGANIZUJ SWOJĄ PRZESTRZEŃ

Nie każdy ma tyle miejsca w mieszkaniu, by zaprojektować osobne pomieszczenie na biuro. Powinnaś jednak wygospodarować chociaż jeden kąt, w którym będzie ci się wygodnie pracowało. Jeśli masz taką możliwość, nie lokuj go w sypialni – sfery snu i pracy powinny być od siebie rozdzielone.

Macie jakieś swoje sprawdzone sposoby na efektywną pracę we własnych czterech kątach?

praca

UTRZYMUJ KONTAKTY TOWARZYSKIE

Choć z jednej strony praca zdalna może uchronić cię niejednokrotnie od nieprzyjemnych biurowych intryg, to z drugiej istnieje szansa, że po jakimś czasie zacznie doskwierać ci samotność i poczucie wyobcowania. Dlatego staraj się jak najwięcej wychodzić `do ludzi`, żeby zupełnie nie zapomnieć jak wyglądają. Utrzymuj kontakt ze znajomymi nawet wtedy, gdy fizycznie nie macie czasu się zobaczyć – pogadaj z nimi na Facebooku, zadzwoń, albo wyślij SMS-a. Choć wirtualne rozmowy nie zastąpią tych w cztery oczy, uchronią cię od totalnego załamania.

praca

USTAL DEADLINE

Możesz mieć tendencję do przepracowywania się albo do zbytniego lenistwa. Obie skrajności wpływają fatalnie na jakość naszej pracy, dlatego musisz ustalić konkretne godziny, w których będziesz pracować. Najlepiej po prostu trzymać się typowo `biurowych` godzin (8:00-16:00 lub 9:00-17:00), choć tak naprawdę ten szczegół zostawiamy już tobie. Bądź wierna narzuconym sobie ramom. Zobaczysz, jak wzrasta twoja efektywność.

Polecane wideo

Komentarze (7)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 15.11.2013 22:48
Pracuję w domu, znam doskonale problematykę rad z artykułu, oraz poniższych komentarzy ;) dokładniej jakbym ja to pisała ;D a więc jest 23 i zabieram się do pracy, by dokończyć kolejne zadanie. Jutro pewnie pobudka koło 12;/
odpowiedz
Edka (Ocena: 5) 15.11.2013 21:39
www.vinted.pl/i/CDADR doskonała strona dla każdego. Wiele ciuchów i dodatków. Sprawdź i się przekonaj. Zaloguj się ! Bardzo proszę to ważne biorę udział w konkursie. Zrób dobry uczynek i pomóż mi ! wystarczy jak się zalogujesz ! Dodaj swoje ciuchy i już po kilku chwilach pozyskasz kupujących.
odpowiedz
Agata (Ocena: 5) 15.11.2013 14:40
Pracuje w domu i w 100% zgadzam się z artykułem:) Na razie wszystkow artykule stosuje ale rzeczywiscie dobrą radą jest też ustawienie planu posiłków bo ciągłe latanie do lodówko rozprasza
odpowiedz
Sanchez (Ocena: 5) 15.11.2013 09:33
Ja pracuję w domu od ok.roku, prowadzę firmę odzieżową, szyję... Uwielbiam swoją pracę :) Śpię do 9- 10 rano a później szyję, projektuję do wieczora. Wieczory spędzam ze znajomymi lub z mężem. Niestety minus jest taki że często pracuję cały weekend... W końcu nie ma nikogo kto by mi pomógł czy uszył coś za mnie a terminy gonią... :)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 15.11.2013 08:47
pracowałam zdalnie pół roku. nie wytrzymałam. za mało kontaktu z ludźmi w ciągu dnia, rozproszenie, chęć na zajęcie się indywidualnymi sprawami...
odpowiedz

Polecane dla Ciebie