Dla osób pracujących na etacie, w dusznym, ciasnym biurze, wykonywanie obowiązków w domu może się wydawać znakomitą alternatywą. Warto jednak mieć świadomość, że praca we własnym mieszkaniu wymaga ogromnej dyscypliny, świetnej organizacji i sumienności. Nie każdy się do tego nadaje. Są jednak tacy, którzy chcą spróbować – i wychodzi im to całkiem nieźle.
W Polsce co siódma firma decyduje się na zatrudnienie pracowników w trybie zdalnym lub stwarza warunki do takiej pracy. Najczęściej są to firmy z branży IT, zajmujące się finansami i księgowością. Ze stacjonarnego zatrudnienia często rezygnują także graficy oraz programiści. Jak pokazują statystki, coraz więcej osób uważa, że praca w domu może być równie efektywna co praca w firmie.
– Pracownicy chcą pracować mobilnie oraz mieć dostęp do swoich danych niezależnie od tego, w jakim miejscu się znajdują lub z jakiego urządzenia korzystają. Na tzw. mobility składają się dwa elementy. Jednym z nich jest mnogość urządzeń, z których mogą wykonywać pracę – komputery, smartfony i tablety. Drugim jest możliwość wykonywania pracy z dowolnego miejsca. Pracownik może to robić przy biurku, ale również będąc w drodze do domu, czy też w trakcie podróży w pociągu lub w jeszcze innym miejscu – mówi agencji informacyjnej Newseria Jarosław Sokolnicki z Microsoftu.
Jak się przygotować do pracy w domu?
Wyznacz sobie miejsce, gdzie będziesz pracować
Przenoszenie laptopa z kąta w kąt nie jest najlepszym rozwiązaniem. Potrzebujesz namiastki biura. Najlepiej sprawdzi się w tym wypadku osobne pomieszczenie, ale jeśli nie masz takiej możliwości, zorganizuj sobie kącik do pracy – przy biurku albo stole, w zacisznym miejscu. Pamiętaj, że powinnaś mieć zapewniony komfort. Potrzebujesz absolutnej ciszy? Oddziel miejsce, gdzie będziesz pracować, ściankami działowymi, parawanem itp. Pracuj w przejrzystym miejscu. Kolory ścian powinny być jasne – np. zielonkawe, beżowe, białe, kremowe.
Nie każdy jednak sprawdzi się jako telepracownik czy freelancer. Nie jest to dla ciebie, jeśli lubisz mieć bezpośredni kontakt ze współpracownikami i klientami; masz problem z zorganizowaniem sobie pracy – wolisz mieć kontakt z szefem, który wyznaczy ci konkretne zadania i do którego możesz zwrócić się w każdej chwili; czujesz, że w domu mogłabyś się rozleniwić – wyjście do biura jest ci niezbędne, byś czuła, że naprawdę pracujesz.
Praca w domu to jednak bardzo dobre rozwiązanie, gdy jesteś doskonale zorganizowana, zdyscyplinowana, pracowita. Towarzystwo szefa nie tylko ci nie pomaga, ale wręcz ci przeszkadza. Wolisz sama decydować, które zadania wypełniasz i w jakiej kolejności. Pomyśl o pracy w domu, jeśli masz małe dziecko i nie chcesz się z nim rozstawać na długo. Zadbaj również o kwestie formalne – umowę o pracę z możliwością pracy zdalnej, umowę-zlecenie lub o dzieło albo pomyśl o samozatrudnieniu.
Ewa Podsiadły-Natorska
Porozmawiaj z domownikami
Osoby, z którymi mieszkasz, muszą mieć świadomość, że jesteś w pracy – nawet jeśli, tak jak inni, nie musisz zrywać się skoro świt i gnać do biura na drugim końcu miasta. Nie zmienia się jednak to, że zarabiasz na chleb, więc powinnaś mieć zapewnioną ciszę i spokój. Poproś, aby w czasie pracy ci nie przeszkadzano. Początkowo możesz spotkać się z propozycjami typu: „Oderwij się na chwilę, chodźmy na zakupy, przecież świat się nie zawali”. Jeśli jednak będziesz ulegać tego typu sugestiom, czas zacznie przeciekać ci przez palce i nie zdążysz skończyć swoich zadań.
Narzuć sobie samodyscyplinę
Praca w domu nie jest dla każdego. Sprawdzi się w przypadku osób, które potrafią się świetnie zorganizować i narzucić sobie żelazną dyscyplinę. Gdy zaczniesz popuszczać sobie pasa, wkrótce zdasz sobie sprawę, że sobie nie radzisz. Dlatego ustal stałe godziny pracy, np. 8-15 albo wyznaczaj sobie konkretne zadania na dany dzień. I nie przekładaj ich na inny termin (chyba że wypadnie ci coś naprawdę ważnego). Z biura nie możesz wyjść w każdej chwili, prawda? Trzymaj się tej zasady również w swoim domu, a praca będzie ci szła jak z płatka.
Plusy i minusy
Osoby, które pracowały w domu, zazwyczaj chwalą sobie tę formę wykonywania zadań. „Miałam okazję pracować w domu. Stare, dobre czasy. Byłam zatrudniona w pewnej firmie jako korektor. Po pewnym czasie zaproponowano mi pracę w tym samym charakterze, ale w domu. Oczywiście mi było to na rękę – wręcz upominałam się o taką możliwość. Dostałam aneks do umowy – była to pełnowartościowa umowa o pracę w formie telepracy. Jak dla mnie rewelacja – mogłam pracować w piżamie, bez makijażu. Wiadomo – trochę brakuje wtedy rozmów z współpracownikami, ale jak ma się małe dzieci w domu, to są same plusy takiej pracy” – pisze jedna z internautek.
Dbaj o ład wokół siebie
Zanim zaczniesz pracę w domu, dobrze się zorganizuj. Upewnij się, że masz wystarczająco dużo miejsca, nie brakuje ci szuflad, segregatorów, notatników, niezbędnych przyborów itp. Utrzymanie porządku wokół jest niezbędne – w przeciwnym razie zginiesz w gąszczu dokumentów, papierów, różnych narzędzi. Dobrym pomysłem jest wysuwana szuflada na klawiaturę. Wokół biurka warto rozmieścić rośliny, które wpłyną na ciebie kojąco i oczyszczą powietrze, np. paprotkę, filodendron albo skrzydłokwiat.
Bądź skoncentrowana
Jeśli pracujesz w domu, może dopaść cię pokusa, np. włączenia telewizora, radia czy zaproszenia znajomej na kawę. Internet też wydaje się olbrzymią pokusą – nie masz przecież nad sobą szefa, który cię kontroluje. Z jednej strony to zaleta. Z drugiej – pułapka. Gdy zaczniesz ulegać pokusom i nieustannie się rozpraszać, nic z tego nie będzie. Staniesz się nieefektywna, powolna, z trudem będzie ci się skupić przez dłuższy czas na jednym zadaniu. Przerwy są oczywiście konieczne, ważne jednak, by nie robić piętnastu rzeczy naraz, bo żadna nie zostanie wykonana jak należy.