Mimo że już od kilkudziesięciu lat kobiety mają takie same prawa jak mężczyźni i odnoszą równie spektakularne sukcesy w wielu branżach, część z nich wciąż nie potrafi mówić wprost o swoich pomysłach. Boimy się także zaprezentować własne stanowisko lub wydawać rozporządzenia innym. Dzieje się tak ze względu na burzliwą historię emancypacji. Problem często pojawia się także w środowisku zdominowanym przez mężczyzn. Prawda jednak jest taka, że powinniśmy być dumne z bycia kobietami, powinniśmy pozbyć się jakichkolwiek ograniczeń i bez cienia wstydu wyrażać swoje myśli. Tak właśnie robią wpływowe kobiety sukcesu.
Warto więc wziąć z nich przykład w środowisku swojej pracy. To właśnie w biurze często bowiem czujemy się niedoceniane. Prawda jednak jest taka, że niekiedy po sukces trzeba sięgnąć samemu. Warto też nauczyć się rozmawiać w taki sposób, aby inni traktowali nas jak profesjonalistki, które dokładnie wiedzą, czego chcą.
Dziś weźmiemy pod lupę korespondencję mailową, bez której obecnie nie funkcjonowałaby chyba żadna branża. Jakich zwrotów powinnaś przestać używać w mailach, aby zacząć osiągać wyznaczone cele? Oto krótka lista!
6. Czy to ma sens?
Ten zwrot stanowi z kolei częsty przykład tego, w jaki sposób niepewne siebie osoby kończą wypowiedź. Gdy przygotowujesz jakiś projekt, musisz być w stu procentach pewna każdego zdania. Tak właśnie robią dobrze zorganizowane i pewne siebie kobiety sukcesu.
3. To może głupie pytanie, ale...
Pamiętaj, że nie istnieją głupie pytania. Dlatego nie przepraszaj za to, że masz jakieś wątpliwości. To twoje prawo! Szczególnie jeśli jesteś nowa na swoim stanowisku. Przecież kto pyta, nie błądzi.
4. Jeśli mogę coś wtrącić...
Taka formuła sprawi, że stracisz zainteresowanie swoich rozmówców, zanim choćby zdążysz się wypowiedzieć. Masz przecież pełne prawo do wyrażania własnych myśli! Nigdy nie poddawaj tego w wątpliwość.
5. Może się mylę, ale...
Zaczynając w ten sposób swoją wypowiedź automatycznie pozbawiasz się zainteresowania ze strony rozmówców. Jeśli jesteś przekonana o swojej racji, powinnaś jak najszybciej o tym powiedzieć.
1. Przepraszam...
Nigdy nie zaczynaj od przepraszam! Nie przepraszaj za to, że masz coś do przekazania lub gdy czegoś wymagasz. Szczególnie jeśli do twoich obowiązków należy egzekwowanie pewnych rzeczy od innych.
2. Tylko...
Nie staraj się umniejszać swoich próśb. Jeśli masz prawo czegoś wymagać od innych, rób to. Niekiedy boimy się o coś poprosić i bierzemy dodatkową pracę na siebie. Czas z tym skończyć!
/img2.papilot.pl/800w/2015/11/kobieta-sukcesu-19748894.jpg)
/img2.papilot.pl/800w/2015/11/kobieta-sukcesu-72063001.jpg)
/img2.papilot.pl/800w/2015/11/kobieta-sukcesu-17706835.jpg)
/img2.papilot.pl/800w/2015/11/kobieta-sukcesu-69059051.jpg)
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej