Młodym ludziom wydaje się, że skoro do uzyskania pożyczki wystarczy dowód, to spłata zobowiązania będzie równie bezproblemowa. W efekcie tak optymistycznej dedukcji, wkrótce po długo wyczekiwanych osiemnastych urodzinach, zaciągają pierwsze kredyty, robią zakupy na raty i zgłaszają się po szybkie pożyczki. Tym sposobem, co szósty Polak, który trafił do krajowego rejestru dłużników, ma mniej niż 25 lat!
Sytuacja prezentuje się jeszcze gorzej, gdy nastolatek wychowuje się w biednej, tonącej w długach rodzinie. Coraz częściej zdarza się, że rodzice zmuszają go do brania na siebie kolejnych kredytów „na życie”, których oczywiście nie są w stanie spłacać. Dzieciak, zamiast zaczynać dorosłe życie jako finansowa tabula rasa, uwikłany jest w familijne długi.
Konsumpcjonizm dzisiejszego świata popycha młodych ludzi do banków, które dają im złudzenie łatwych pieniędzy. Filozofia „zastaw się, a postaw się” jak najbardziej wraca do łask…
Zobacz także:
Ile kosztuje wychowanie dziecka?
Okazało się, że statystyczny Polak wydaje na pociechę około 650 złotych miesięcznie, ale duża część z nas nie poprzestaje na tej sumie.
Wakacyjny odpoczynek czy letnia praca?
Polskie wakacje są na tyle długie, że można je dobrze zaplanować. Jeśli nie chcesz, aby tego lata umknęła ci choćby godzinka, już teraz zastanów się, co będzie lepsze – wakacje spędzone na słodkim lenistwie i urlopie, czy może zarobkowe?