Na co Polki wydają pieniądze?

Czasy bogatych mężów i ich żon-utrzymanek już dawno przeszły do historii!
Na co Polki wydają pieniądze?
29.06.2010
> -->

Polki przestały traktować partnera jako najlepsze źródło zapewniające poczucie bezpieczeństwa i stabilności. Jak wynika z badania banku BZ WBK „Polka i pieniądze”, tylko 13% z nas uważa, że nie musi pracować na swoje utrzymanie, bo ich partner ma lepszą pensję.

- W ostatnich latach zaszły duże zmiany. Dawniej podporą wielu budżetów domowych był mężczyzna. Obecnie schemat ten ulega zmianie. Polki są bardziej niezależne, samodzielne i samowystarczalne. – mówi Jolanta Wąs Dyrektor Obszaru Komunikacji Korporacyjnej Banku Zachodniego WBK – Odzwierciedlają to również statystyki osób zakładających konta osobiste. Kiedyś konta częściej zakładali mężczyźni, obecnie proporcje te wyrównują się.

Rodzina na pierwszym miejscu

Badanie wykazało, że 43% par ma wspólne konto w banku, na które partnerzy wpłacają pieniądze. Co ciekawe, pomimo, że mężczyźni generalnie zarabiają więcej, nie wpłacają więcej pieniędzy do wspólnego budżetu. Inaczej jest w przypadku kobiet. Jeśli w gospodarstwie domowym to ona zarabia więcej, wspólny budżet zasila zdecydowanie większą kwotą.

- Większość mężczyzn zarabia więcej, ale niewielu z nich jest skłonnych do zarządzania domowym budżetem samodzielnie – mówi Dorota Pilipczuk z Instytutu Pentor RI Poznań. - Zdecydowana większość kobiet zarządza domowymi finansami wspólnie z mężczyzną, a co piąta dysponuje domowym budżetem niezależnie. Przeważająca większość  kobiet (82%) jest zadowolona z tej sytuacji i nie chciałoby jej zmieniać. –  dodaje.

jak spłacić kredyt
> -->

Zakupy na chandrę

Aż 60% Polek deklaruje chęć podniesienia kwalifikacji, aby poprawić swoją sytuację materialną. Jednocześnie Polki nadal ulegają stereotypowi, że dużych pieniędzy nie można zarobić uczciwie. Bardzo ostrożnie podchodzimy również do pomnażania swoich dochodów. Inwestujemy nieśmiało, a o własnej firmie myślimy tylko jeśli jej założenie nie wiązałoby się z zaciągnięciem kredytu.  

Niestety, niewiele Polek oszczędza. Tylko co czwarta badana może odłożyć około 300 zł miesięcznie, a co piąta 500 zł. Co ciekawe, kobiety za oszczędzanie uznają również korzystanie z promocji w sklepach (76 %) i kupowanie ubrań na wyprzedażach (58%.) Tylko 2% kobiet zadeklarowało, że aby zaoszczędzić nie kupuje niepotrzebnych rzeczy. Kobiety przyznały się też, że poprawiają sobie humor robiąc zakupy (79 % wskazań) i potwierdziły, że kobiety tracą więcej pieniędzy na drobiazgi.

Finansowy kamuflaż

Jedna trzecia Polek ukrywa swoje oszczędności przed partnerem (33 %), a część ukrywa także swoje wydatki (27 %). Wśród sposobów na ukrycie wydatków znalazły się: zaniżenie ceny (21 %), ukrycie kupionej rzeczy (13 %) oraz schowanie paragonu (12 %).  A do jakiej kwoty Polki są gotowe samodzielnie dokonać zakupu bez wiedzy partnera? Średnia granica to 500 zł. Ponadto, kobiety bardzo liczą się ze zdaniem swoich mężów i partnerów. 64% z nich skonsultowałoby zakup telewizora, 47 % zakup mebli, 42% wybór samochodu, a 41% nie zapłaciło by za wakacje bez uzgodnienia z partnerem.

Materiały prasowe

Zobacz także:

PSYCHOTEST: Czy nadajesz się na szefową?

Wydaje ci się, że masz lepsze predyspozycje do kierowania zespołem niż twój zwierzchnik? Sprawdź, czy tak jest naprawdę.

Co robimy w biurach zamiast pracować?

Amerykańscy naukowcy wzięli pod lupę swoich rodaków i zbadali, czym zamiast pracy zajmują się w biurach.

 

Polecane wideo

Komentarze (31)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 30.06.2010 00:57
haha, dobre :D
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 29.06.2010 23:55
mój ojcieć zarabia jakieś 8-9 tys. miesięcznie, jest lekarzem i ciągle nie ma go w domu bo bierze jeszcze dodatkowe dyżury, mama nauczycielka około 2-3 tys. problem w tym że wszyscy mogą uważać że jestem bogata bo ojciec lekarz, no i w zasadzie tak powinno być gdyby nie to że mój ojciec co miesiąc wylicza mamie 2,5 tys. na wszystkie rachunki, na mnie i na brata i jedzenie dla nas i dla siebie a z resztą pieniędzy nie wiadomo co robi bo teraz musiał uzbierać nawet na kabine prysznicową za 2,5 tys. tak więc przy 4 pokojowym mieszkaniu rachunki są drogie a ja mam głównie ubrania z lumpeksów (chociaż nie powiem że są gorsze od ubrań innych i to za cene jednej bluzki za 100zł ja mam takich 5 + wogóle szafa pełna ubrań) jeśli chodzi o wakacje to 2 razy w życiu byłam na tygodniowych wakacjach za granicą (na których i tak musieliśmy cisnąć, jedliśmy tylko w hotelu, poza nim ojciec nie dawał nam pieniędzy i mama kupowała dodatkowe rzeczy, więc już mi sie odechciały te wyjazdy z nim) a tak to co roku jeździmy nad jezioro, nawet nie nad morze czy w góry. skolei mamy nie stać żeby pojechać tylko ze mną i bratem za granice. tak więc powiecie że mam tak dużo pieniędzy w domu ale to wcale nie jest tak bo nawet nie wiem gdzie większosć z nich ląduje, a ojciec sie nie przyzna bo już próbowałam spytać.
zobacz odpowiedzi (4)
Anonim (Ocena: 5) 29.06.2010 19:44
Prosto z mostu. Po co masz się z nim męczyć. Powiedz mu o jego wadach. musisz być szczera. Facetów jest mnóstwo na świecie jeszcze jakiegoś znajdziesz ;) pozdr
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 29.06.2010 18:27
Mój tata zarabia około 1500 zł, a mama mie pracuje. Chociaż jestem jedynaczką to nie jest łatwo. Żyjemy raczej skromnie. Sama zarabiam w wakacje, żeby moc sobie pozwolic na fajne ciuchy i książki. W przyszłości chcę życ inaczej dlatego dużo sie uczę...
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 29.06.2010 18:11
Mój tato jest inżynierem budowlanym i na samej jednej budowie zarabia ok. 8 tys. A w miesiącu może zacząć z trzy budowy i wtedy wpada więcej pieniędzy. Budowlanka to jest przyszłość ;]]
odpowiedz

Polecane dla Ciebie