Sytuacja na rynku pracy jest bardzo trudna – szczególnie dla ludzi młodych. Coraz częściej mówi się o tym, że studia nie gwarantują już zatrudnienia. Obecnie średnio co dziesiąty bezrobotny ma wyższe wykształcenie. Co więcej, z badań przeprowadzonych wśród blisko 4 tys. absolwentów Uniwersytetu Warszawskiego wynika wręcz, że również kilka dyplomów uzyskanych na różnych kierunkach wcale nie musi ułatwić znalezienia pracy. Takie wnioski słusznie rodzą pesymizm wśród młodych. Dlatego tym bardziej warto przyjrzeć się kierunkom studiów i wybrać ten, który daje największą szansę na znalezienie pracy.
Mówisz po czesku?
Teoretycznie najrozsądniej byłoby wybrać kierunek unikatowy, który kończy jedynie garstka studentów. Ciekawe zestawienie ukazało się w „Gazecie Krakowskiej”. Dziennikarze opracowali je, analizując losy na rynku pracy absolwentów największych krakowskich uczelni. Wśród najbardziej perspektywicznych kierunków znalazły się: informatyka, matematyka, filologia czeska, filologia szwedzka, metalurgia, elektrotechnika, ekonomia, budownictwo lądowe, górnictwo i geologia oraz geodezja i kartografia. Na brak ofert pracy po zakończeniu studiów nie narzekają także humaniści, którzy znają inne mało popularne języki obce.
Pytania do zadania
Ale nie tylko perspektywa znalezienia pracy po danym kierunku jest ważna. Liczy się również to, co lubisz robić i w czym jesteś dobra. Zanim wybierzesz studia, powinnaś zadać sobie kilka pytań:
- Co sprawia ci przyjemność? Czy chciałabyś się z tego utrzymywać pod warunkiem, że musiałabyś robić to każdego dnia, z całkowitym zaangażowaniem?
- Gdzie widzisz siebie na rynku pracy za 5, 10, 15 lat?
- Jaki rozwój kariery cię interesuje? Co chcesz osiągnąć?
- Czego nie znosisz robić i czego nigdy nie zrobiłabyś dla pieniędzy?
- Czego oczekujesz po studiach, które wybierzesz? Dużo wiedzy teoretycznej czy sporo praktyki? Możliwość wyjazdów zagranicznych?
- Wolałabyś pracować na etacie czy prowadzić własną firmę?
Jeśli chcesz, odpowiedzi możesz spisać na kartce – gdy na nie popatrzysz, być może wyraźniej dostrzeżesz swoje pasje, cele i ambicje, a to niekiedy ułatwia podjęcie decyzji co do wyboru kierunku studiów. Dobrze byłoby zadać sobie te pytania dwukrotnie. Wróć do nich np. po dwóch, trzech miesiącach i porównaj swoje odpowiedzi. Masz problem z określeniem tego, w jakim zawodzie mogłabyś się sprawdzić? Poszukaj w internecie testów kompetencji (predyspozycji) zawodowych, które pomogą ci odnaleźć właściwą dla ciebie ścieżkę rozwoju kariery. Taki test może być cenną wskazówka dla osoby, która planuje wkrótce rozpocząć studia.
Dobrym pomysłem jest także przejrzenie ofert pracy w internecie – w ten sposób przekonasz się, na jakie stanowiska jest największe zapotrzebowanie. A to może ułatwić ci wybór studiów.
O innych pożądanych przez pracodawców kierunkach studiów pisze tygodnik „Wprost”. W czołówce znalazła się m.in. energetyka, mechanika, budowa maszyn, automatyka, robotyka, finanse, rachunkowość, inżynieria środowiska, ochrona środowiska, chemia, logistyka, ekonomia transportu, zarządzanie i marketing, prawo i administracja. Niepewna jest natomiast przyszłość tzw. kierunków zamawianych. Jest to lista kierunków technicznych, matematycznych i przyrodniczych ustanowiona przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Kierunki te, w teorii, miały kształcić specjalistów, jednak w praktyce okazało się, że wiele z nich – jak uważają eksperci – to jedynie produkcja bezrobotnych „na życzenie”.
Zarabianie na pasji
Przy wyborze kierunku warto pamiętać o czymś jeszcze – jeśli jesteś w czymś naprawdę dobra, ale wydaje ci się, że nie można się z tego utrzymać, uważaj, bo możesz się mylić. Oto historia Sylwii (imię zmieniłam): „Od dziecka chciałam być dziennikarką i pracować w dzienniku. Od czasów szkolnych pisałam go gazetek, robiłam swoje pisemka i rozdawałam je wśród bliskich. Byłam bardzo zdeterminowana, a pisanie było moją pasją. Kiedy szłam na studia dziennikarskie, wszyscy mi je odradzali. Mówili, że nie znajdę po nich pracy, że lepiej mieć fach, że mogę być dziennikarką również po innym kierunku. Ale ja się uparłam. Już w trakcie studiów szukałam praktyk i staży. Nie odpuściłam. Opłaciło się! Jestem dwa lata po studiach, pracuję w ogólnopolskim dzienniku i co najważniejsze, robię to, o czym zawsze marzyłam”.
Trzeba być najlepszym
Wnioski? Jeśli coś od lat jest twoją mocną stroną i pasją, warto pamiętać o tym przy wyborze studiów. Pomyśl o tym w ten sposób: studia mogą np. pomóc ci zdobyć wiedzę, którą wykorzystasz, prowadząc własną firmę. Bo nawet jeśli wybierzesz teoretycznie perspektywiczny kierunek, ale którego studiowanie okaże się dla ciebie męczarnią, czy będziesz miała zadatki na dobrego pracownika? Dla właścicieli firm najbardziej liczą się praktyczne umiejętności, kreatywność i zdolności interpersonalne. Jeśli będziesz w czymś najlepsza, nawet po kierunkach, które uważa się za produkcję bezrobotnych, dasz sobie szansę na pracę.
A po jakich kierunkach o pracę najtrudniej? Z różnych analiz wynika, że mało perspektywiczna jest: pedagogika, kulturoznawstwo, socjologia, filologia angielska, filologia polska, psychologia, politologia, bibliotekoznawstwo. Mimo to studenci wybierają je chętnie, bo – jak dowodzą badania OBOP-u – według młodych kierunki ścisłe są po prostu za trudne.
Warto jednak pamiętać, że studia to tylko jeden z wielu czynników, które zdecydują o przyszłości na runku pracy. Liczą się także dodatkowe umiejętności, pomysł na siebie, wytrwałość, determinacja, pewność i wiara w swoje możliwości.
Ewa Podsiadły-Natorska