Do niedawna zasady były przejrzyste: na każde nowonarodzone dziecko przysługiwała zapomoga od państwa w kwocie tysiąca złotych. Jeśli na świat przyszły bliźnięta, było to 2 tys. zł, przy trojaczkach – 3 tys. zł itd. (więcej informacji tutaj). Nie miało znaczenia, czy dziecko urodziło się w małżeństwie, czy też poza nim. Becikowe się po prostu należało. Przepisy się jednak zmieniły i o pieniądze z tytułu urodzenia dziecka nie jest już tak łatwo. Jak obecnie wygląda procedura ubiegania się o świadczenie?
Teraz, żeby załapać się na becikowe, kobieta powinna pomyśleć o tym już na samym początku ciąży. Bo pieniądze, owszem, należą się jej – ale jeśli nie dopełni formalności, zapomoga przepadnie. W czym dokładnie rzecz? Chodzi o zaświadczenie podpisane przez lekarza lub położną, że przyszła mama zgłosiła się do specjalisty przed 10. tygodniem ciąży. Jeśli zrobi to później, pieniędzy nie dostanie. Ale na tym formalności się nie kończą. Na takim zaświadczeniu musi widnieć informacja, że spodziewająca się dziecka kobieta co trzy miesiące poddawała się przynajmniej jednemu z obowiązkowych badań – np. morfologii czy USG. Takie daty lekarz lub położna wpisują do formularza. Warto zatem zwrócić uwagę na to, czy takie informacje zostały wpisane do zaświadczenia lekarskiego.
Przyszła mama nie powinna się natomiast martwić, jeśli zapomni o takim formularzu. Wtedy wystarczy karta przebiegu ciąży oraz wyniki badań ciążowych, na podstawie których dowolny lekarz (nie musi to być nawet ginekolog, ponieważ specjalizacja nie ma znaczenia) wypisze stosowne zaświadczenie niezbędne do ubiegania się o becikowe. Możemy o to poprosić nawet lekarza prywatnego – grunt, aby przyszła mama miała skompletowane wszystkie dokumenty, świadczące o pierwszej wizycie lekarskiej najpóźniej w 10. tygodniu ciąży oraz o regularnych badaniach. Ważny jest również wzór formularza (musi być zgodny z rozporządzeniem ministra zdrowia). Druk zawiera m.in. dane pacjentki, jej numer PESEL, adres i dane osoby wystawiającej dokument. Trzeba również wpisać, od którego miesiąca ciąży kobieta znajdowała się pod opieką lekarską i podać daty badań w każdym trymestrze. Taki formularz znajduje się u lekarza lub położnej, który ci wydają za darmo.
Aby ubiegać się o pieniądze, trzeba również złożyć pisemny wniosek o becikowe. Dokument składa się w urzędzie miasta (gminy) lub w ośrodku pomocy społecznej. Co ważne, wniosku o becikowe nie trzeba składać w miejscu zameldowania. Dlatego jeśli np. wyprowadziłaś się do innego miasta, pieniądze dostaniesz od gminy, na terenie której mieszkasz. Wszystkie dokumenty do becikowego należy złożyć w ciągu roku od daty urodzenia się dziecka. W urzędzie należy również przedłożyć: ksero dowodu osobistego, wniosek razem z oświadczeniem, że na to dziecko nie było jeszcze pobierane becikowe, skrócony akt urodzenia dziecka oraz nowy druk zaświadczenia lekarskiego. Pieniądze wypłacane sią w ciągu miesiąca od złożenia wniosku. O becikowe może ubiegać się tylko jeden członek rodziny: mama, tata albo prawny opiekun.
Becikowe przysługuje również mamie, która w okresie ciąży przebywała za granicą – ważne, aby miała wszystkie niezbędne zaświadczenia i badania. Dokumentacja medyczna musi zostać przetłumaczona na język polski. Niewykluczone jednak, że wkrótce becikowe nie będzie przysługiwało zamożnym rodzicom. Resort pracy chce, aby becikowe nie było wypłacane tym rodzinom, w których łączny roczny dochód wszystkich członków przekracza 85 tys. 528 zł – chodzi o przychody w roku poprzedzającym rok, w którym złożono wniosek o świadczenie. Możliwe, że gdy te przepisy wejdą w życie, becikowe straci co dziesiąta rodzina w Polsce. Przyjęcie tego projektu ustawy oznaczałoby również, że rodzic do wniosków i zaświadczeń musiałby dołączyć zaświadczenia o wysokości dochodów wszystkich członków rodziny.
O becikowe może się również ubiegać prawny opiekun dziecka czy jego opiekun faktyczny (taki, który sprawuje opiekę nad dzieckiem i wystąpił do sądu o jego przysposobienie). Rodzice adopcyjni również mają 12 miesięcy od daty objęcia dziecka opieką, ale nie później niż do ukończenia przez adoptowane dziecko 18. roku życia. Rodzice, którzy adoptowali dziecko, nie muszą również składać zaświadczenia potwierdzającego zgłoszenie się matki do lekarza do 10. tygodnia ciąży i odbycia trzech obowiązkowych badań lekarskich. Złożenie tego formularza dotyczy wyłącznie rodziców biologicznych. Minister pracy ma pomysł, aby wydłużyć termin pierwszej wizyty do 12. tygodnia ciąży w przypadku ubiegania się o becikowe, bo np. dopiero właśnie w 12. tygodniu wykonuje się pierwsze USG sprawdzające przezierność karku, na podstawie którego można stwierdzić, czy dziecko nie ma wad genetycznych.
Świeżo upieczeni rodzice mogą się również ubiegać o dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka. To wsparcie przysługuje wyłącznie rodzicom o niskich dochodach i również wynosi 1 tys. zł (wypłacane na noworodki). Dodatek ten – nazywany „becikowym rodzinnym” przysługuje rodzinom, w których dochód na jedną osobę jest nie większy niż 504 zł (lub 583 zł, jeśli w rodzinie jest dziecko niepełnosprawne). Ważne, aby rodzina pobierała już zasiłek rodzinny, ponieważ ta forma wsparcia jest do niego dodatkiem (sam dodatek nie może być wypłacony). Również przy ubieganiu się o „becikowe rodzinne” trzeba mieć takie samo zaświadczenie, jak przy zwykłym becikowym. Do zaświadczenia lekarskiego dołączamy zaświadczenia o dochodach wszystkich pełnoletnich członków rodziny, ksero aktu urodzenia dziecka i ksero dowodu osobistego rodzina lub opiekuna.
Ewa Podsiadły-Natorska
Zobacz także:
Jaką będziesz mamą? PSYCHOZABAWA