Praca dla większości ludzi jest źródłem sporego stresu. To zrozumiałe. Nawał obowiązków, sprawozdania, dojazdy, rywalizacja ze współpracownikami, wymagający szef… Niektórzy nie wytrzymują presji.
Jeśli jednak zależy Ci na tym, by Twoja kariera rozwijała się jak najlepiej, koniecznie przeczytaj, czego powinnaś unikać w miejscu pracy. Te „przewinienia” mogą narazić Cię na śmieszność!
W każdej firmie panuje inny dress code. Jeśli zarówno współpracownicy, jak i twój przełożony, przychodzą do pracy elegancko ubrani, nie wyłamuj się. Wystrojona w minispódniczkę i plażowe klapki będziesz odstawać od reszty. To działa również w drugim kierunku. Jeżeli wszyscy wokół ubierają się bardzo swobodnie, klasyczne garsonki schowaj głęboko do szafy.
Plotkowanie na czacie z koleżanką z pracy o tym, jak źle ubiera się nowa sekretarka szefa, może być dla was chwilowo zabawne. Gorzej jednak, gdy znajoma pochwali się innym o waszych spostrzeżeniach i raptem cała firma będzie wiedziała, na co trwonicie czas. Plotki lepiej zostaw sobie na babskie wieczory z przyjaciółkami!
To jedna z najgorszych rzeczy, jakich niektórzy z nas dopuszczają się w miejscu pracy. Szef to w firmie świętość, dlatego nie wolno wchodzić z nim w otwarte konflikty. Udowadnianie mu jego rzekomej niekompetencji przy innych osobach z firmy, czy obmawianie go za plecami nigdy nie wyjdzie ci na dobre. Możesz stracić pracę i szacunek współpracowników.
Biurowe romanse zdarzają się niemal wszędzie. Nie oznacza to jednak, że ty również powinnaś się wdawać w jeden z nich. Emocje lepiej trzymaj na wodzy, bez względu na to, jak przystojny jest twój szef / programista / kolega z pokoju obok. Jeżeli o waszym romansie zrobi się w firmie głośno, staniesz się tematem numer jeden firmowych plotek.
Kiedy przełożony prosi cię o wykonanie dodatkowej pracy, na którą nie masz ochoty, nie powinnaś zrzucać jej na innych współpracowników. Ekstra-zlecenie potraktuj jako szansę do wykazania się przed szefem swoimi umiejętnościami. Kiedyś nadejdzie dzień, w którym on doceni twoje zaangażowanie w pracę.
Wszyscy lubimy od czasu do czasu świńskie dowcipy, ale opowiadanie ich przy ludziach z pracy nie jest dobrym pomysłem. Takie zachowanie po prostu nie przystoi. Co innego na imprezie wśród znajomych – wtedy można pozwolić sobie na więcej.
Kiedy koleżanki z pokoju idą na wspólny lunch, ty wolisz pobyć sama? To błąd. Współpracownicy urządzają wspólne główkowanie nad danym projektem, a ty nie bierzesz w tym udziału? Sama sobie szkodzisz. W pracy lepiej trzymać się w grupie. Izolowanie się od niej sprawi, że wszyscy przykleją ci łatkę samotniczki lub wywyższającej się nad innymi księżniczki. A przecież tego byś nie chciała, prawda?
Co jeszcze dorzuciłybyście do listy przewinień w miejscu pracy?